Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Gimnazjum. Szatnia. Po meczu

Przytrzymał moje ręce z tyłu, lekko mi je wykręcając. Nie mogłem się wyrwać. Stałem tak, wijąc się, a on za mną. Bardzo blisko. Czułem jego oddech na karku. Próbowałem strzelić mu z bani, ale on się odsunął i zaśmiał.

- Co tam Walczak. Myślisz, że się teraz wydajesz i wygrasz? Co? Hehe. Głupi kurwa jesteś.

Przełożył mi ręce i teraz jedną przytrzymywał mnie, a drugą położył na klacie i zaczął mnie masować, ściskać piersi i sutki schodzić coraz niżej i bawić się małymi włoskami na ścieżce. Słyszałem jego oddech. Kamil i Krzysiek tylko przyglądali się scenie jakby zahipnotyzowani. Szczerze było coraz mi bardziej przyjemnie, mój oddech nie zwalniał tępa, ale zmienił się nie ze zmęczenia przed ucieczką od Dominika, a z podniecenia.

-co, podoba ci się cwelu? Podobało Ci się, jak strzeliłeś nam gola? Zobaczymy, jaki męski cwelu jesteś. Krzychu, ściągnij mu gacie.

Krzychu wyszedł z transu, niepewnie podszedł i powoli zaczął ściągać mi gacie. Był przy tym bardzo delikatny. Z moich bokserek wyskoczył 18cm na wpół twardy fiut. Krzychowi zrobiły się wielkie oczy. Raczej nie spodziewał się takiego fiuta, tylko jakieś maleństwo. Już teraz w pół zwodzie był gruby.

Dominik popchnął mnie do ściany. Przygwoździł mnie i przysunął się do mojej dupy. Poczułem, jak małymi ruchami bioder masuje sobie fiuta, przyciskając go do moich pośladków. Robił to bardzo powoli i delikatnie, pewnie, żeby nie zdradzić swojego podniecenia przed swoimi ziomkami. Zaczął mi trzepać i to dość mocno.

- Zobaczymy teraz, jak strzelasz.

Było mi mega, z podniecenia zacząłem mimowolnie poruszać biodrami, co na pewno spodobało się Dominikowi. Poczułem, jak lekko zaczął się opierać o moje plecy i rozluźnił moje dłonie na tyle, że już tak nie bolały. Kamil podszedł do nas i przejął pałeczkę, waląc mi i klęcząc przede mną. Dominik nadal podniecony powoli ocierał się o mnie, a na jego spodenkach pojawiła się plama wielkości 5 złotych. Krzychu, włożył dłoń do swoich dresów i zaczął walić gruchę nie zdejmując ich.

Stałem nago i rozkoszowałem się, Dominik bawił się moimi sutkami, jego penis znalazł teraz miejsce wzdłuż pomiędzy moimi pośladkami. Czułem, jak tam, od jego preejakulatu zaczyna być mokro. Kamil walił zawodowo, kciukiem bawił się wędzidełkiem, a drugą dłonią masował mi jaja. Krzysiek zaczął powoli głośno sapać, wyjął swojego. Miał jakieś 14 cm, ale był gruby jak puszka energetyka.

Kamil przeszedł na następny etap, i zaczął mi ciągnąć. Głównie ssał czubek, ale to już doprowadzało mnie do obłędu. Wiedziałem, że niedługo strzelę. Dominik też to wiedział. Kazał Kamilowi nie połykać. Krzychu, podszedł do nas i wystawił swojego Kamilowi, ten próbował go zmieścić, lecz skończyło się na tym, że Krzychu strzelił mu do buzi waląc. Nie było jej dużo, za to trysnął jak gościu z porno. Strumień spermy trafił na ścianę, twarz a dopiero potem do ust Kamila. Od razu po tym wyszedł z szatni, nie czekając na swoich.

Wrócił do mnie, teraz już wkładał go głębiej, nadal niecałego. Dominik przestał się już ruszać z tyłu i tylko się przyglądał, jak mój penis znika w ustach Kamila.

Dochodzę.

Moje nogi stają się wiotkie, Dominik przytula mnie. Głośny orgazm, świetny i długi. Nigdy takiego nie miałem, jakbym walił cały dzień do finalnego spustu. Kamil powstrzymał się od połknięcia. Dominik wystawił dłoń, a on wypluł wszystko posłusznie na nią. Było jej mega dużo. Dominik przytaknął. Musiał przyznać, że tego się nie spodziewał. Połknął to, co trzymał w dłoni. Wytarł dłoń o moje plecy. Osunąłem się o ścianę z braku siły.

Siedziałem w kącie przebieralni. Kiedy Dominik Wychodził, rzucił tylko tekstem " Ja jeszcze nie doszedłem". To chyba jeszcze nie koniec.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





m

Szybkie opowiadanko :)


Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach