Przygoda na WF-ie
Wychowanie fizyczne na studiach wygląda u nas jak wygląda, wybiera się jedną dyscyplinę na cały semestr. Ja, Kuba, z racji, że jestem całkiem nieśmiały - wybrałem tenis stołowy, bo wydawało mi się, że niewiele osób wybierze tą opcję. I w istocie tak było, w naszej grupie "ping-pongowej" znalazło się trzech chłopaków i dwie dziewczyny. Pewnego dnia wchodząc spóźniony na salkę, w której odbywały się nasze zajęcia, zobaczyłem Julię.
- Cześć, jest ktoś jeszcze? - Zapytałem
- O, hej, wygląda na to, że dzisiaj jesteśmy sami. - Odrzekła
Julka była niższą ode mnie, uroczą brunetką. Może i odrobinę nieśmiałą.
Miała ubrane na sobie sportowe, opinające legginsy.
Więc pograliśmy sobie w tenisa stołowego 1 na 1 przez kilkanaście minut, co jakiś czas Julia spoglądała na mnie uśmiechając się pod nosem.
Zrobiliśmy sobie przerwę, napiliśmy się i porozmawialiśmy, bliżej się poznając. Nagle Julia, stojąc bokiem do mnie, puściła bąka.
- Łoooo, co to było Julka? - Zapytałem niby rozbawiony, ale w zasadzie zaintrygowany, zawstydzoną Julię
- No co, dziewczyna też czasem musi puścić bąka - Odpowiedziała
Po tym jeszcze chwilę pograliśmy i udaliśmy się do szatni. W drodze korytarzem do szatni, Julka znowu puściła bąka.
- Hihi - Tym razem zareagowała na to mniej wstydliwie
W tym momencie klepnąłem ją w pupę, zaśmiała się uroczo i powiedziała:
- Co, fajny mam tyłek?
Odpowiedziałem szerokim uśmiechem.
Po wejściu do szatni, okazało się, że tylko męskie prysznice są czynne, więc Julka stwierdziła, że jest spocona i najpierw ona się wykąpie, a później będzie moja kolej. Oczywiście przystałem na te warunki, choć czułem jak coś we mnie buzuję, a penis jest w połowie twardy.
Oczekując na swoją kolej, nie mogłem wytrzymać z podniecenia, więc rozebrałem się całkiem do naga (zakładając, że w takiej postaci jest teraz Julia) i udałem się pod prysznice. Wchodząc pod natryski liczyłem, że zrobię Julce niespodziankę. Po wejściu jednak ujrzałem, że dziewczyna kąpie się w stroju kąpielowym, przez co złapała mnie fala wstydu i zasłoniłem penisa rękami. Julia zaczęła się śmiać, podeszła do mnie i starała się oderwać moje ręce od krocza. Udało się jej. Kutas we wzwodzie wystrzelił w powietrze co spowodowało kolejną salwę śmiechu u Julki. Jednak było widać u niej żywą fascynację moim przyjacielem. Podeszła bliżej i zaczęliśmy się całować, po chwili ściągnęła stanik i majteczki, dając wolność słodkim piersiom i trochę owłosionej, pięknej cipce. Zacząłem całować całe jej ciało, gdy dotarłem do pośladków, pożerałem je niczym najsmaczniejszą potrawę świata. Sprytna Julka wykorzystała ten moment i pierdnęła mi prosto w twarz.
- Taka jesteś psotnico! - Położyłem ją na ziemi i włożyłem niesamowicie pulsującego penisa do jej cipki
Zaczęła wydawać dźwięki ogromnego podniecenia, zresztą podobnie jak ja, słyszałem praktycznie bicie swojego serca i każdy oddech. Był to niesamowity moment, przepełniony erotyzmem. Po kilku minutach seksu, powiedziałem Julii, że zbliżam się do orgazmu, więc wpadła na pomysł, żebym wyszedł z niej, wszedł w jej tyłek i tam się spuścił. (W końcu uprawialiśmy seks bez prezerwatywy) Jak zasugerowała, tak też zrobiłem, pomimo tego, że wchodzenie w jej dupę sprawiało jej ból. Po chwili byłem gotowy do ejakulacji w jej odbycie, ostrzegłem i wystrzeliłem ogromną ilością gorącej spermy. Ona w tym samym momencie puściła bąka, przez co część nasienia zabulgotała i poszła na zewnątrz. Leżeliśmy tak jeszcze w sobie przez jakiś czas, zmęczeni po niesamowitym orgazmie. To było najlepsze zmęczenie w moim życiu.
Kilka Dni Później
Kilka dni później, dalej dochodziłem do siebie po wydarzeniach z ostatniego wychowania fizycznego. Nie miałem od tego czasu kontaktu z Julią. Aż do pewnego dnia, w którym mieliśmy razem zajęcia. Przyszedłem na nie lekko spóźniony, więc nie miałem okazji by z nią porozmawiać. Nagle podczas zajęć usłyszałem, że ktoś puścił bąka.
- Ile wy macie lat, żeby na moich zajęciach robić takie rzeczy!?!? - Wykładowca się zdenerwował, lecz po chwili wrócił do zajęć.
Tymczasem ja skierowałem swoje oczy na Julkę.
Nasze Spojrzenia zetknęły się.
Uśmiechnęła się.
I oblizała się.
Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!
Komentarze
Fajne opowiadanie jeszcze z moim fetyszem pierdów. Podnieca mnie puszczanie bąków przez dziewczyny. Chciałbym mieć taką laseczkę. Rzadko znajduje w internecie tego typu opowiadania, więc to okazało się miłą niespodzianką :) Pisz dalej
Wow fajnie jaki kierunek studiujesz i gdzie?
Chciałbym mieć taką koleżankę jak Julka