Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Drink z tesciowa

To opowiadanie jest całkowicie wytworem wyobraźni autora.

Mam na imię Tommy i mam 45 lat. Historia, o której tutaj opowiem, zdarzyła się niedawno.

      Planowaliśmy, z rodziną, wakacyjny na dwa tygodnie. Niestety dzień przed wyjazdem okazało się, że muszę jechać w delegacje. Co prawda tylko na kilka dni, góra na tydzień, ale niestety straciłem połowę wakacji. W ostatniej chwili udało się namówić teściowa, żeby doglądała domu. Żona z dziećmi pojechała na wakacje, a ja w delegacje. Sprawę udało się załatwić już po czterech dniach, wiec nie było tak źle. Nie mniej jednak wymagało to pracy po 18 godz. na dobę. Ustaliliśmy wiec, że wrócę do domu, spakuje się i następnego dnia dołączę do rodziny.

      Późnym popołudniem wróciłem do domu. Teściowa akurat myła naczynia. Przywitałem się z nią i poszedłem pod prysznic. Cały czas podczas mycia miałem niejasne wrażenie, że ktoś mi się przygląda. Czy to przez dziurkę od klucza, czy przez szparę pod drzwiami? Jednak bylem zbyt zmęczony, żeby zwrócić na to większą uwagę.?Wieczorem, po kolacji usiedliśmy z teściową przy drinku i prowadziliśmy luźną pogawędkę. Zauważyłem, że nie był to jej pierwszy drink dzisiaj. Teściowa jest osoba niewysokiego wzrostu, za to z nadwagą. Ma spory brzuch i wielkie leżące na nim piersi. Ma także zdecydowana awersje do noszenia staników. Koszulka, w którą była ubrana, jeszcze uwypuklają jej wielki biust, a przez materiał przebijały się sterczące sutki. Koszulka była na ramiączkach, z dużym dekoltem i dość krótka, co powodowało, że część brzucha była odkryta. Można powiedzieć, że kończyła się w połowie brzucha, ledwo zakrywając piersi. By lepiej to sobie wyobrazić, powiem, że w chwili, kiedy nalewała sobie soku do szklanki i pochyliła się nad stolikiem, mogłem zobaczyć zwisające luźno piersi, które wysunęły się spod koszulki. Teściowa szybko opuściła koszulkę, a ja udałem, że nic nie zauważyłem. Chociaż oboje wiedzieliśmy, że widziałem, co się stało. Zaskoczyło mnie tylko to, że nie poszła się przebrać. ?W miarę jak piliśmy i teściowa była coraz bardziej pijana, zaczęła się skarżyć na zdrowie. Głównie na plecy, ramiona i nogi. Powiedziała, że nie może już za wysoko podnieść ręki, bo ja stawy bolą. Jednocześnie zaprezentowała mi wyciągnięcie ręki. Faktycznie nie mogła jej podnieść za wysoko, nie mniej jednak ten ruch sprawił, je już po raz drugi tego dnia mogłem podziwiać jej wielka pierś z cudownym dużym, sterczącym sutkiem, która wysunęła się spod koszulki. Tym razem się tym nie przejęła za bardzo, tylko opuścił koszulkę, jakby nic się nie stało.

- Tommy, mógłbyś mi rozmasować ramiona i kark? Może to trochę pomoże. Mówiąc to, zsunęła ramiączka koszulki, która zsunęła się niżej, zatrzymując na biuście.

- Oczywiście mamo — odpowiedziałem.

Usiadła tyłem do mnie, a ja zacząłem ja masować. Zacząłem od karku i schodziłem w dół pleców. Trwało to może 20-30 min i zdarzyliśmy wypić kilka kolejnych drinków. Teściowa nie przejmowała się opadającą koszulką, a ja ze zdziwieniem poczułem, że w spodniach zaczęło mi się robić coraz bardziej ciasno. Wreszcie zaryzykowałem i musnąłem ja językiem w kark. Jęknęła cichutko, chwyciła swój sutek i zaczęła go masować. Ugryzłem ja delikatnie w ucho, a ona ponownie jęknęła. Po chwili się obróciła i nim zdążyłem się zorientować co robi, zdjęła koszulkę, położyła moją głowę na swoich kolanach i położyła mi na twarzy swoje piersi. Bylem kompletnie zaskoczony. Zacząłem ssać i lizać sutki, bawić się piersiami, gdy poczułem, że jej dłoń zsuwa mi spodnie i zaczyna się bawić moim kutasem.

- Tak dawno nie miałam faceta — jęknęła.

Trzeba było przyznać, że poza włosami na głowie, teściowa była idealnie wydepilowana. Ani jednego włoska pod pachami, ani nigdzie indziej. Mam nadzieje, że depiluje też cipkę, pomyślałem. Nagle zaproponowała:

- Może byśmy wzięli razem prysznic? Pomógłbyś mi umyć plecy. Co ty na to? - zapytała.

- Chętnie. - odpowiedziałem.

Poszliśmy do łazienki. Przed wejściem do wanny pozbyłem się resztek ubrania, a teściowa na widok mojego sterczącego penisa aż się uśmiechnęła. Sama była tylko w krótkiej spódniczce, pod którą nie miała nawet majtek. Jak ja mogłem tego wcześniej nie zauważyć? Tak jak przypuszczałem, miała ślicznie wydepilowana cipkę. Nie miała nawet włosów między pośladkami, co zauważyłem, kiedy pochyliła się, żeby podnieść spódniczkę, która spadła na podłogę.?W strugach wody oparła ręce o ścianę i poprosiła, żebym ja umył. Zacząłem od karku, potem ręce i pachy. Myjąc jej pachy, poczułem dziwne podniecenie.

- Mógłbym mamie wylizać pachy? Wiem, że to dziwne pytanie, ale jakoś mnie tak naszło. - zapytałem.

- Możesz mnie całą wylizać, jeśli chcesz. - odpowiedziała.

Zacząłem wiec lizać jej pachy, jednocześnie jedną ręką zabawiając się własnym kutasem, a druga bawiąc się jej piersią. Wreszcie umyłem jej plecy, brzuch piersi. Mycie piersi jak możecie się domyślić, trochę trwało. Wreszcie dotarłem do pupy. Dokładnie umyłem ja z zewnątrz, a na koniec włożyłem jej palec do środka. Ku mojemu zaskoczeniu nie odsunęła się, tylko jeszcze bardziej wypiela pupę, pojękując przy tym słodko. Następnie umyłem jej nogi, zostawiając sobie cipkę na koniec.?Gdy skończyłem, teściowa usiadła na brzegu wanny, odchylona do tylu, rozchyliła nogi i poprosiła o minetkę. Wiec zabrałem się do lizania, jednocześnie zabawiając się sam ze sobą. W pewnej chwili powiedziała, że musi iść siusiu. Odpowiedziałem jej, że może zrobić to tutaj. Miałem na myśli, że może zrobić siusiu do wanny, a ona najwyraźniej mnie inaczej zrozumiała, bo po chwili zaczęła sikać, podczas gdy ja ją cały czas lizałem. Zdziwiłem się, bo było to dosyć przyjemne. Po krótkiej chwili, kiedy zobaczyła, że mi się to podoba, a nawet zacząłem łapać do buzi jej siuśki, odepchnęła mnie, chwyciła kubeczek stojący na wannie i zrobiła resztę siusiu do niego. Nie wiedziałem, o co jej chodzi, ale po chwili wszystko stało się dla mnie jasne. Przyciągnęła moja twarz do swojego brzucha i zaczęła wlewać swojej siusiu miedzy piersi, tak, że przelatywało miedzy jej piersiami i rozlewało się na brzuchu, skąd je zlizywałem. Moje podniecenie osiągnęło zenitu. Czułem, że za chwile eksploduje. Wtedy teściowa powiedziała:

- Widzę, że na dłuższą zabawę nie mam co liczyć. Ja też już jestem na skraju. Wyliż mnie do końca.

Jak widać, mówiła prawdę, bo wystarczyło kilka ruchów językiem koło łechtaczki i pomasowanie pupci palcem i zalała mnie swoimi sokami. Następnie polizała moja twarz i stwierdziła z zadowolenie, że dawno nie miała takiego orgazmu. Po czym zapytała mnie, gdzie chciałbym skończyć. Powiedziałem, że chciałbym w jej piersi. Mnie tez nie trzeba było wiele. Skończyłem po trzech ruchach. Teściowa z zadowoleniem patrzyła na spermę spływająca na jej z piersi. Podniosła jedna i zaczęła z niej zlizywać mój nektar. Chyba jej się podobało, bo starała się nie uronić ani kropelki. Szybko dokończyliśmy mycie i wyszliśmy z wanny. Stanąłem przy toalecie, żeby się wysiusiać. Na co niespodziewanie teściowa chwyciła mojego penisa i sama wycelowała w muszlę.

- Następnym razem siusiasz w wannie ze mną. Ja też chce się tak zabawić, jak ty.

To powiedziawszy, pocałowała mnie w usta i poszła spać, zostawiając mnie samego.



To jest moje drugie opowiadanie z cyklu “wszystko zostaje w rodzinie”?.

Będę wdzięczny za konstruktywną krytykę pozwalająca mi się doskonalić.

Pozdrawiam.

 




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Tommy

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach