Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Bondage - pierwsza sesja..

Od jakiegoś czasu zacząłem urozmaicać swoje życie seksualne dodając i wykorzystując rozmaite zabawki erotyczne. Moje zaplecze z zabawkami erotycznymi nie chwaląc się zawierało już nawet pokaźną kolekcje. Niestety po jakimś czasie wszystko to zaczęło się nudzić lub raczej nie sprawiały mi one tyle przyjemności co po ich kupieniu. Leżąc na plażowym leżaku, aby nie wykorzystywać czasu wakacyjnego na spanie, zacząłem szukać w internecie inspiracji, które mogły by urozmaicić moje życie erotyczne i dostarczyć mi nową dawkę doznań - przyjemności. Ale zanim opiszę co mnie tak naprawdę zainteresowało i napędziło do dalszych poczynań warto chyba by było napisać przynajmniej kilka słów o sobie. A wiec, chyba „młody” mężczyzna bo już 33 lata na liczniku. Normalnej budowy ciała chodź trochę z brzucha przydało by się odjąć :) myślę że wysoki około 182 cm. A jeżeli chodzi o kobiety bo to w tej tematyce się będę obracać to zwracam uwagę na twarz, piersi ale nie mam dokładnego upodobania mniejsze lub większe. Ważne aby można by było je chwycić??. No i nogi uwielbia kobiety z zgrabnymi nogami i kształtnymi stópkami a jak się wystroją w pończochy to już zatracam się. Starczy. Wróćmy dalej do opowieści… tym co mnie zaciekawiło i zawładnęło moimi myślami było Bondage, czyli w moim przypadku skrępowanie ciała kobiety liną, która oprócz ograniczenia jej ruchu i narzucenia wyznaczonej pozycji uwydatniała by ta lina Jej części ciała a zarazem poprzez ścisk skutkowało by nabrzmieniem i uwidocznieniem jej stref intymnych co na pewno potęgowało by doznania w tych okolicach. A wiec plan już się urodził wiec teraz przygotowanie. Jak zawsze w tym temacie można było liczyć na Allegro, gdzie już po paru chwilach w koszyku znalazły się dwie liny. Pierwsza koloru czarnego o długości 10 metrów o raz druga koloru czerwonego długości 5 metrów. W oczekiwaniu na zamówienie i przeczytaniu na różnych forach jak tą linę najlepiej wykorzystać, w moich myślach zaczął się rodzić już wstępny scenariusz. Naga kobieta została związane i tyle.. nie mówię że w moich myślach sama czynność wiązania nie była podniecająca ale co dalej? Po prostu koniec? Rozwiązać i tyle? Oj nie.. trzeba dalej to pociągnąć i wydobyć z tej sesji tyle przyjemności ile się tylko da. Po zamknięciu oczy i wyobrażeniu sobie nagiej skrępowanej kobiety analizowałem każde odkryte i uwydatnione zakamarki Jej ciała, dopasowując w myślach różnorodne mi znane gadżety. Chyba trochę przesadziłem bo po urzeczywistnieniu nazbierało mi się całe małe pudełko. To co uzbierałem opisze wam dopiero podczas relacji z wykonania mojego planu. Nastał ten dzień, zamówienie dostarczone. Tylko jeszcze wykonanie. Szybka aranżacja wnętrza: zasłoniete rolety, które sprawiły półmrok w mieszkaniu, rozstawione świece i tylko został wybór podłoża. Na początku miało być to duże dwuosobowe łóżko lecz z uwagi na jego umiejscowienie, dotarcie do każdej strony mojej uległej kobiety by było ograniczone. Wiec szybka zmiana na duży solidny rozkładany drewniany stół z regulowaną wysokością. Nie chcąc, aby pierwsza taka sesja nie była zbyt niekomfortowa to na całej powierzchni stołu rozłożyłem złożona kołdrę która została przykryta satynowym prześcieradłem posiadającym gumki na zakończeniach. Obok stołu ustawiłem ozdobne pudełko w którym znajdowały się przeróżne przedmioty mogące się przydać w mojej sesji. Tylko pozostało mi, oczekiwać na swoją partnerkę - Meg. Dzwonek do drzwi. Otworzyłem drzwi z zachowaniem, które nie zdradzało mojego niecnego zamiaru. Krótki buziak na przywitanie i po wejściu jej do pokoju bacznie obserwowałem jej pierwsze wrażenie na aranżacje pokoju. Zaciekawienie z lekkim uśmiechem wystarczyło mi jako zgodę na dalsze działanie. Włączyłem spokojna muzykę która również robiła za tło i powoli do nie podszedłem. Kolejny pocałunek na zachętę i powoli zacząłem Ją rozbierać. Miała na sobie krótką kolorową sukienkę z której guzikami szybko się rozprawiłem odkrywając koronkową czarną bieliznę. Stanik dobrze dopasowany, który seksownie eksponował jej piersi oraz stringi z delikatną koronką lekko prześwitującą. Nie mogłem się powstrzymać, więc jednym pewnym ruchem Ją obróciłem aby ujrzeć je śliczne pośladki, które aż prosiły się o klapsa. Następnie chwyciłem jej nadgarstki i przeciągnąłem do pobliskiego stołu. Dalej po niej nie widać było aby spodziewała się co zaraz stanie się z jej ciałem. Dopiero kiedy wyjąłem ukrytą linę koloru czarnego wyczytałem spoglądając na jej twarz mieszankę zaniepokojenia oraz ciekawości. Brak protestów oraz innych słów był dla mnie znakiem do dalszego działania. Szybko odtworzyłem w myślach schemat wiązań i zacząłem swój show.. Najpierw zdjąłem jej stanik, rozpinając go lewą ręka a między czasie prawa ręka delikatnie przesuwała się po jej policzku. Dalej schylając się powoli zsunąłem jej koronkowe majtki całując każde miejsce po którym się przesuwały. Gdy już była całkiem naga a zarazem niewinnie przede mną stała założyłem na Jej szyje linę z pierwszym węzłem który znajdował się na wysokości jej górnej części łopatek z tylu pleców. Patrząc dalej w jej oczy zawiązałem kolejny węzeł zaraz nad jej piersiami, drugi odrazu pod nimi. Meg zaciekawiona zerkała na moje ręce. Nie słysząc żadnych sprzeciwów szedłem dalej, następny węzeł zawiązałem w okolicy jej podbrzusza tuż nad jej śliczna cipką. Teraz nastała chwila konsternacji a mianowicie czy lina wraz z węzłami miała by przebiegać wzdłuż jej już mokrej cipki czy aby mieć lepszy dostęp do dalszej zabawy, czy bez węzłów powinna przebiegać tak aby można było rozłączyć liny, które by dawały dostęp to tej ślicznej waginy. Po krótkim namyśle opcja z dostępem do cipki okazała się lepsza, dając mi możliwość większej w późniejszym czasie zabawy. Następny węzeł znalazł się w okolicy jej drugiej dziurki tak aby po naprężenie liny poczuła jego kształt. Później poszło już szybko lina która wyszła z pomiędzy jej pośladków została poprowadzona wzdłuż pleców i przeplotłem ją przez wcześniej przygotowanej pętle. To był dopiero początek lecz wiedziałem, że każdy węzeł powodował u niej zastanowienie oraz lekkie wzdrygniecie ciała co sugerowało ze już w jej myślach przedstawiał się obraz do czego zostaną te węzły wykorzystane. Patrząc na Jej ciało powoli naciągałem linę, która zaczęła idealnie przylegać do jej ciała a w dolnej partii dwie liny która narazie były połączone zaczęły lekko wyrzynać się pomiędzy Jej już lekko nabrzmiałe wargi jak i schowały się pomiędzy jej pośladkami a węzeł dokładnie umiejscowił się przy wejściu do jej anusa lekko wrzynając się w niego. Każde napięcie powodowało cichy syk z ust Meg. Gdy już lina była odpowiednio napięta przyszedł czas na dalsze krępowanie jej ciała. Pierwsza wiązka powędrowała nad jej piersiami gdzie już można było zauważyć jej sterczące sutki. Zaś drugą wiązkę poprowadziłem tuż pod piersiami co spowodowało ich ściśnięcie. Nie trzeba było długo czekać aby się lekko zaczerwieniły i bardziej uwydatniły. Z trudnością mogłem się powstrzymać aby nie zacząć już w palcach pocierać jej sutków oraz ścisnąć Jej piersi. Chciałem usłyszeć Jej cichy jęk wywołany moim uciskiem. Lecz idąc dalej z przewidzianym planem zszedłem niżej. Teraz było trochę kombinowania aby dobrze rozłożyć i związać poszczególne liny tak aby nie przebiegały już wzdłuż jej mokrej cipki tylko tuż zaraz za jej lekko nabrzmiałymi wargami. Ostatni węzeł idealnie wpasował się w jej drugą dziurkę. Ostatnim elementem, który został mi do związania tą liną były ręce. Myślę, że normalnie powinienem związać je za Jej plecami ale mój dalszy plan wymagał położenia jej na plecach wiec sprawnie skrępowanej jej nadgarstki na jej brzuchu tak aby nie mogła zasłonić swoich piersi ani cipki. Musiałem to zrobić bardzo dokładnie, bo w ostatnich fazach mojego planu napewno będzie próbowała się wyrywać aby osłonić swoje wrażliwe strefy do czego dojść nie mogło. Tak związana Meg patrzyła na mnie z zaniepokojeniem gdzie z jej wzroku można było wyczytać lekką bezradność oraz nawet niepokój połączony ze strachem, gdyż nie mogła przewidzieć dalszego rozwoju sytuacji. Pewnie się dziwicie dlaczego jej zgrabne nóżki pozostały nieskrępowane? Wszystko po koleji, każdy ruch miałem zaplanowany. Czas na rozpoczęcie pierwszego z czterech etapów. Etap pierwszy - przyjemność. Pierwszy etap jak się domyślacie miał polegać na dawkowaniu przyjemność, tak aby jej ciało chodź skrępowane się rozluźniło a ona sam nabrała sztucznego komfortu bezpieczeństwa oraz weszła w stan ogólnego podniecenia. Położyłem ją delikatnie na przygotowanym stole tak aby Jej głowa była położone równo z krawędzią stołu. Następnie ostatni raz dałem jej popatrzyć mi w oczy po czym składając namiętny pocałunek na jej wargach zasłoniłam jej oczy czarna opaską. W pobliży jej głowy pozostawiłem również czarny w kształcie kości knebel, który w dalszych etapach może być niezbędny. Po krótkiej chwili cieszenia się jej nagim i bezbronnym ciałem nałożyłem na ręce przygotowany olejek który zacząłem rozprowadzać po jej odkrytych częściach ciała. Zacząłem od szyi. Gdy powoli rozprowadzałem olejek, obejmując swoimi rękami jej szyję można było zauważyć, że chyba spodziewała się podduszenia gdyż z każdym ruchem robiła większy wdech. Lecz moje ręce zeszły niżej a na Jej szyi pozostawiłem tylko pocałunek. Następnie krótko lecz dokładnie nałożyłem olejek na jej ramiona oraz ręce i przeszedłem do jej nabrzmiałych pod naciskiem liny piersi. Najpierw delikatnie ręce prowadziłem wokół jej sutków a następnie nie ściskając lecz tylko pocierając opuszkami palców zacząłem drażnić jej twarde sutki. Meg od razu zareagowała wydając z siebie cichy jęk. Tu już się nie oparłem i delikatnie, najpierw językiem trącałem jej sutki a na końcu, lekko zahaczyłem każdy z nich swoim zębami aby zasygnalizować Jej że chętnie bym je mocniej złapał. Dalej moje ręce szły szybkim ruchem przez jej brzuch zatrzymując się na chwilę przy jej pępku gdzie również w ruch poszedł język. Jej ciało już zaczęło się prężyć a jeszcze nie dotarłem do już mokrej cipki. Myślę, że czekała na kolejny mój przystanek co potwierdziły je wysunięte ku górze biodra lecz z schodząc w dół tylko lekko dmuchnąłem w jej cipkę co odrazu spowodowało maksymalne naprężenie jej ciała. Najlepsze jednak zostawiłem sobie na koniec i skierowałem się w stronę jej stóp. Nie za wielkie, kształtne stópki były dla mnie również podniecające jak i sam cipka. Wiec zabrałem się za masaż, najpierw lewej stopy, co jakiś czas pociągając rękami po jej łydce kończąc na udzie. Gdy już nacieszyłem swoje ręce, zacząłem najpierw składać pojedyncze pocałunki na jej stopie a kończąc pociągnięciem języka od pięty po paluszki gdzie przez chwilę je possałem. Cały czas zerkając na jej twarz oraz resztę ciała. Myśle, że to mogło być również dla niej przyjemne. Zanim przeszedłem do drugiej nogi , to rozchyliłem jej tą nogę, uginając lekko w kolanie a następnie za pomocą wcześniej przygotowanego pasa zaczepionego o nogę stołu unieruchomiłem ją w pozycji dającej mi dostęp do jej krocza a następnie zabrałem się za jej prawą nogę. Mogłem tylko spekulować co teraz czuje na podstawie rekacji jej ciała. Gdy już moja Meg leżał z skrępowanymi rozchylonymi nogami to nadszedł czas na użycie moich erotycznych zabawek, które dalej miały sprawiać samą przyjemność. Z pudełka wyjąłem piórkową filetową „miotełkę”. Nie wiem jak by to inaczej nazwać, przedmiot do łaskotania ? Tym razem zacząłem od nóg kierując się w górę. No stopach nie zatrzymywałem się zbyt długo gdyż Meg najwidoczniej miała wrażliwe stópki z łaskotkami. Ale gdy ująłem „miotełkę” pomiędzy dwie złączone dłonie i wyprawiłem ją w ruch obrotowy to jej końcówka, uwierzcie mi zaczęła działać nieziemsko na jej lekko rozchylone wargi oraz łechtaczkę. Meg zaczęła wypychać swoje biodra w moim kierunku. Dalej idąc ku górze przemknąłem po jej brzuchu zataczając kilka okręgów wokoło jej pępka i przeszedłem prosto do jej piersi, które ściśnięte linami zdążyły stać się twarde. Zacząłem na początku delikatnie a następnie z większa szybkością omiatać jej piersi i drażnić sutki. Chodź efekt był wyczuwalny to twierdzę, że należało by wzmocnić jej doznania w tym jak myślę czułym miejscu ale to już w następnym etapie. Dalszą resztę potraktowałem pobieżnie gdy już nie mogłem się doczekać kolejnego etapu. Może czytając to pomyślicie dlaczego się tak spieszyłem ? Odpowiedz jest bardzo prosta. Miałem jeszcze wiele do zrobienia a przebywanie w tej samej pozycji zbyt długo i to z ciasno związanym ciałem mogło zaraz być za bardzo niekomfortowe co spowodowało by przyćmienie doznań, które jeszcze dla niej przygotowałem. Ostatnim przedmiotem w tym etapie było takie metalowe kółeczko zakończone ząbkami, które trochę przypominało urządzenie kuchenne do wycinania elementów z ciasta. Lekko prowadzone po ciele dawało dawkę przyjemności i naprawdę nie trzeba było mocno dociskać a w szczególności przy wrażliwych miejscach. Tym razem zacząłem od dłoni. Delikatnie przejechałem po każdym palcu oraz wewnętrznej części dłoni. Dotyk ostrych krawędzi kółka w pierwszym momencie spowodował próbę zamknięcia dłoni lecz było to bezcelowe gdyż moja druga dłoń nie dopuściła do tego. Dalej kółeczko powędrowało przez przedramiona do Jej ramion. Nie wiem czy czekała czy też nie na kolejny mój przystanek lecz gdy tylko usłyszałem ciche „aaa” to wiedziałem, że ściśnięte piersi potęgowały dotyk, który dawała ta zabaweczka. Lecz jak już zauważyłem mimowolne próby ucieczki o dotyku to przeszedłem poprzez brzuch do jej cipki. Już wiedziałem, że tu zabawa również nie potrwa zbyt długo aby nie sprawić Jej bólu. Delikatnie najpierw przejechałem przed jej wargami, później po nich a na końcu wzdłuż jej cipki od dołu zatrzymując się na łechtaczce. Podczas tych ruchów jej biodra jak by falowały. Tu chcąc dotyku a następnie próbowały od niego uciec. Przy dotyku kółka z jej stopami pierwszy raz podczas sesji się odezwała wesołym głosem prosząc abym przestał. Nie wiedziałem, że ma aż takie łaskotki??. Tak zakończył się pierwszy etap. Etap drugi - przyjemności, która zbyt długo stosowana mogła dawać również ból. Następną rzeczą, która wyciągnąłem z pudełka „przyjemności” była magiczna różdżka czyli elektryczny masażer zakończony okrągłą główką, który jak wiecie po przyłożeniu do łechtaczki robi z ciałem kobiety cuda. I tak się również stało. Nie trzeba było zbyt długo czekać aż je ciało się napięło a z Jej ust wydobyły się oczekiwane dźwięki rozkoszy. Przed dalszym posunięcie masując jej wilgotna cipkę czekałem na jej głośniejszą reakcje, która zwykle oznaczała, że jest gotowa na przyjecie mojego już stwardniałego członka ale na penetrację musiał jeszcze zaczekać. Nie chcąc przerywać jej rozkoszy sięgnąłem po dwa kawałki sznurka, które posłużyły mi do przymocowanie do jej uda magicznej różdżki tak aby jego końcówka nadal przylegała do jej łechtaczki. Następnie mając dwie wolne ręce mogłem przygotować jej piersi do dalszych doznań. Do tego, zaplanowałem sobie użyć takich przyssawek z pokrętłami. Rzecz mała ale z sutkami robiły cuda, powodując ich większe nabrzmienia a zarazem unerwienie. Ale w myślach już miałem dla nich ulepszenie a dokładnie dwa wibrujące jajeczka zasilające przez USB. Do każdej przyssawki włożyłem taki jajeczko a następnie przyłożyłem po kolei do każdego sutka wyciągając z niego powietrze poprzez kręcenie śrubową korbką. Przy kręceniu ważne było aby w porę się zatrzymać aby nie spowodować nadmiernego bólu. Samo założenie Meg zniosła bardzo spokojnie gdzie obserwując jej twarz mogłem wyczuć moment ostatniego ruch lecz czy to nie było lekko zakłamane poprzez jej ciągłe stymulowanie wibracjami łechtaczki? Dalszym krokiem było podłączenie jajeczek do prądu, które zaczęły wibrować i od razu można było zobaczyć pojawienie się nowych emocji.. następnie delikatnie posuwając rękami po jej ciele mogłem odczuć jej podniecenie, które przeradzało się już powili w ból od nadmiaru tych doznań. Etap trzeci - ból Jej ciało już było wystarczająco podniecenie co można było zauważyć jak i usłyszeć. Jej piski zaczęły wypełniać pokój. A wiec do dzieła. Najpierw odwiązała z jej uda masażer i umieściłem go w dłonie dając jej chwile przerwy co spowodowało lekkie rozluźnienie. Następnie bez większego trudu umieściłem swoje dwa palce prawej ręki w jej mokrej cipce dociskając główkę masażera z powrotem do jej łechtaczki. Natomiast palcami wewnątrz cipki drażniłem jej macicę i przednią ścianę pochwy. Penetracja była kolejnym punktem przyjemności. Za każdym zagięciem palców ciało Meg się napinało a jej lędźwie pomimo skrępowania wypychało się ku górze. Drugą wolną ręką zdjąłem z jej piersi przyssawki uwidaczniając już purpurowe końcowi piersi oraz nabrzmiałe sutki. Wystarczyło lekko opuszkami palców przejechać po jej sutkach aby wiedzieć, że zamierzony cel został zrealizowany, gdzie jej natychmiastowa reakcja była tylko potwierdzeniem. Dalej bawiąc się prawą ręką jej cipką wziąłem do lewej mój niewielkich rozmiarów bicz i zacząłem najpierw delikatnie a następnie coraz mocniej smagać jej piersi. Gdy już wystarczająco mnie to nacieszyło to odłożyłem masażer i zacząłem chłostać jej nabrzmiałą cipkę aż nie przybrała odpowiedniego ciemno czerwonego koloru. Wiedząc ze już trawa to i tak zbyt długo przeszedłem do ostatniego etapu. Etap czwarty - relaks. Odłożyłem wszystkie zabawki i zdjąłem jej opaskę z oczu. A następnie powili zacząłem oswobadzać jej ciało. Gdy już zdjąłem wszystkie liny oraz uwolniłem jej nogi, postanowiłem przejechać dłońmi po jej ciele wraz z warstwą olejku. Bez ucisku, same delikatne posunięcia aby dać ulgę jej ciału. Gdy roztarłem już olejek to szybko z zamrażarki zabrałem kostkę lodu, którą delikatnie prowadziłem poprzez zaczerwienione miejsca od mojego bicza. Tak miała zakończyć się moja pierwsza sesja lecz Meg chwyciła mnie za rękę i powiedziała krótko „wejdź proszę”. W pierwszej chwili pomyślałem, że nie jest to dobry pomysł aby podczas penetracji Jej nadal mokrej cipki uderzał swoimi podbrzuszem w jej obolałą od uderzeń szparkę. Ale jak prosi.. Podszedłem szybko do stołu, chwyciłem Ją pod kolanami i przeciągnąłem Jej tyłek do krawędzi stołu a następnie wbiłem swojego kusa w jej cipkę oraz uniosłem jej biodra w górę abym mógł wyprostować nogi. Moim zdaniem jest to najlepsza pozycja, która już po chwili powoduje pierwsze jęki kobiety..




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Demi Katsu

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach