U kolezanki
Z mężem już od dawna się nie dogadywaliśmy. Mieliśmy ciche dni. Od dawna również nie uprawialiśmy seksu. Miałam swoje potrzeby jednak mąż nie chciał na mnie spoglądać. Liczyła się dla niego tylko jego praca. Sytuacje finansową mieliśmy dobrą. Nie iskrzyło jednak już między nami. Pomagałam sobie często ręką, aby zmniejszyć narastające napięcie w mojej cipce. Czasami kiedy mam wolny dzień, rano wyprawiam dzieci do szkoły, a chwilę później z domu wyjeżdża mąż znowu do pracy. Ja zakluczam drzwi i zamykam od wewnątrz zasówkę, aby nikt nie przeszkodził mi w trakcie moich zbereźnych i lubieżnych pieszczot. Następnie idę i biorę szybki prysznic a potem idę do naszej sypialni na wielkie małżeńskie łóżko. Kładę się nago i wyciągam mój ulubiony żel intymny. Mam na imię Agata i jestem brunetką o ciężkich dojrzałych piersiach. Jestem zgrabną kobietą o szerokich biodrach i prężnych pośladkach mam seksowne wcięcie w talii. Systematycznie chodzę do kosmetyczki oraz dbam o swoje całe ciało i strefę intymną. Mam pięknie wydepilowaną cipkę z cieniutkim paseczkiem owłosienia na wzgórku łonowym. W sypialni polewam żelem swoje ciało i zaczynam się głaskać, głaskając rozsmarowuje żel po moim ponętnym ciele, smaruje piersi przy okazji je delikatnie ugniatam, moje sutki pod wpływem delikatnego ciepłego dotyku zaczynają się podnosić a następnie mocno prężą. Zamykam oczy i wyobrażam sobie że... jestem z inną kobietą. Zaczynam wyobrażać sobie, że nie ja sama ale inna kobieta mnie dotyka. Nie jestem lesbijką lubię być porządnie zerżnięta przez faceta, ale takie małe co nieco szczególnie jako gra wstępna sprawia, że szybko wilgotnieje. Jak do tej pory nie odważyłam się nigdy na nic w realu tylko w wyobraźni. Chciałabym zrobić kiedyś dla mojego męża taki pokaz z inną koleżanką może to by go rozpaliło jak za dawnych lat. Rozpalona tą myślą kontynuuję masaż , moje dłonie i wprawne palce schodzą niżej na brzuch , delikatnie po wzgórku łonowym i docierają do wilgotnej spragnionej muszelki. Z mojej szparki sączy się wilgoć. Zaczynam rozprowadzać żel, zmieszany z moim śluzem (mam płodne dni i ogromną chcice). Rozchylam płatki mojej cipki i pieszczę moje rozpalone wnętrze. Wyobrażam sobie kobietę z giętkim językiem między moimi udami. Czuję fale intensywnego podniecenia , moja łechtaczka jest bardzo wrażliwa i nabrzmiała. Pocieram ją intensywnie a moje nogi zaczynają drżeć. Moje sutki marszczą się silnie i wyprężają. Czuję zbliżający się orgazm . I nagle nadchodzi intensywne wyzwolenie, potem leżę długo wyczerpana lecz nadal nie do końca zaspokojona.
Parę tygodni później mój mąż z dziećmi pojechał na kilka dni do teściów. Ja zostałam gdyż nie przepadam za rodziną męża a poza tym miałam dużo spraw do załatwienia. Wieczorem niespodziewanie zadzwoniła moja koleżanka Agnieszka jeszcze z akademika. Razem byłyśmy w pokoju i kiedyś gadałyśmy o wszystkim, po prostu byłyśmy sobie najbliższe. Zadzwoniła powiedzieć, że jej chłopak organizuje imprezę, ona zaprasza mnie serdecznie oraz że, przyjedzie po mnie i porywa mnie na spontaniczne party. Miało być kilku znajomych oraz jej chłopak, który właśnie wrócił z pracy za granicą. Ona jedzie się z nim zobaczyć. Ona właśnie wraca z delegacji i pomyślała, że zabierze również mnie. Zgodziłam się, gdyż dawno się nie widziałyśmy a kiedyś nie miałyśmy przed sobą żadnych tajemnic. Podjechała i wyruszyłyśmy do niej do domu. Gadałyśmy jak najęte całą drogę. Mówiła, że już nie może doczekać się swojego chłopaka i porządnego bzykanka bo nie było go kilka
miesięcy , gdyż pracuje na platformie wiertniczej. Ja opowiedziałam również ,że u mnie w małżeństwie atmosfera trochę smutna i nawet seksu już dawno nie uprawiamy. Na jej pytanie jak sobie radzę bez seksu powiedziałam, że pomagam sobie sama i wyobrażam sobie, że to jest inna kobieta. Ona na to, że to dopiero nowość i ona również o tym czasami myśli i zaczęłyśmy się śmiać.
W międzyczasie dojechałyśmy na miejsce. W domu impreza trwała już w najlepsze. Był tam jej chłopak Dominik, naprawdę przystojny i dobrze zbudowany brunet oraz wszyscy inni zaproszeni znajomi . Impreza była naprawdę super, cały wieczór piliśmy, rozmawialiśmy, tańczyliśmy i jedliśmy pyszności, które uszykował i zorganizował Dominik. Było wspaniale, tak na luzie i dawno tak super się nie bawiłam. Dominik okazał się inteligentnym i pełnym humoru chłopakiem, jednak trochę się spił i zasnął na fotelu. Goście wyszli i zostaliśmy sami, dwie wstawione laski i napity śpiący facet. Posprzątałyśmy , wzięłyśmy szybkie prysznice i w końcu wyczerpane w szlafrokach siadłyśmy w salonie na kanapie. Cichutko grała muzyka, Dominik cicho pochrapywał , świeciła malutka lampka i paliła się aromatyczna świeczka a my sączyłyśmy drinki i przytulone opowiadałyśmy sobie śmieszne sytuacje z naszego życia. Kiedy tak zrelaksowane siedziałyśmy Agnieszki ręka zaczęła głaskać delikatnie moje wystające z pod szlafroka udo. Spojrzałam na Agnieszkę a ona powiedziała, że jestem bardzo piękną kobietą, najbliższą przyjaciółką a ona tak jak ja jest spragniona seksu. Dominik niestety zasnął i chciałaby mnie po dotykać i popieścić. Trochę skrępowana odpowiedziałam, że również chciałabym spróbować ale obok śpi przecież jej chłopak Dominik. Ona wtedy wzięła mnie za rękę i zaprowadziła do ich sypialni w której paliła się mała lampka nocna. Tam podeszła do mnie i rozwiązała mój szlafrok po czym delikatnie go zdjęła a następnie ściągnęła swój szlafrok . Agnieszka była piękna szatynką, zadbaną kobietą z dużymi piersiami , zgrabna, i raczej drobnej budowy ale za to z jędrnymi pośladkami. Położyłyśmy się , ja na plecach , Agnieszka leżąc obok mnie zaczęła mnie delikatnie dotykać, chuchać ciepłym oddechem po mojej skórze i lekko ugniatać tu i tam. Nasze oddechy przyspieszyły a przez moje ciało przechodziły fale rozkosznych dreszczy. Zaczęła mnie całować po szyi a następnie zeszła na moje piersi, zaczęła je całować , lizała moje sutki , ugniatała z wprawą moje piersi. Byłam bardzo podniecona, i czekałam co będzie dalej. Agnieszki gorący język, ciepłe dłonie i namiętne usta, kontynuowały powolną wędrówkę w dół brzucha i dalej do mojego sekretnego miejsca mężatki. Czułam jej gorące piersi i twarde sutki przesuwające się po moim ciele. Rozchyliła moje nogi i ucałowała mnie w moją wygoloną cipkę. Było to tak cudne i niezwykłe doznanie, że głośno jęknęłam i zadrżałam. Ten jęk wyzwolił w niej ogromne pożądanie klękła między moimi udami a jej gorący język wniknął w moje wilgotne i spragnione wnętrze jęknęłam głośno ponownie i odruchowo uniosłam biodra jeszcze bardziej nadziewając się na jej spragniony język. Jej palce rozchyliły delikatne płatki mojej muszelki. Czułam jak z mojego płodnego wnętrza wypływają olbrzymie ilości śluzu płodności . Jej język i usta intensywnie stymulowały moja obnażoną teraz łechtaczkę. Dyszałam i pozwalałam jej bez oporów rozkosznie znęcać się nad moją prężącą łechtaczką. Czułam, że długo tego nie zniosę. Moje ciało zaczęło w niekontrolowany sposób drżeć, spazmatycznie chwytałam oddech , sutki marszcząc się aż bolały rozkoszą. Zamknęłam oczy , czułam skurcze macicy, moja cipka wytrysła po raz pierwszy w mym życiu gorąca płodną wilgocią, nigdy jeszcze nie zaznałam tak obezwładniającego orgazmu jaki ogarnął wtedy moje ciało. Jęczałam i chyba krzyczałam, orgazm był tak długi i intensywny, że przez dłuższą chwilę nic nie słyszałam i straciłam poczucie czasu i miejsca. Kiedy wyczerpana leżałam dłuższą chwilę dotarło do mnie, że coś się zmieniło i coś słyszę. Otworzyłam oczy i zobaczyłam, że Dominik który sądziłyśmy, że śpi , leży obok mnie nagusieńki na plecach a Agnieszka pieści jego kutasa i liże ogolone jądra. Dominik spojrzał na mnie, uśmiechnął się i tłumacząc się powiedział, że obudziły go moje jęki a kiedy wszedł do sypialni byłyśmy tak sobą zajęte, a cała zastana sytuacja tak dla niego podniecająca , że postanowił do nas dołączyć. Byłam zaskoczona ale jednocześnie nadal bardzo podniecona. Patrzyłam z zaciekawieniem na olbrzymiego kutasa Dominika. Agnieszka trzymała go w dłoniach i głęboko wkładała sobie do ust. Jego napletek był szeroki a penis długi i żylasty. Ledwo mieścił się w jej ustach. Agnieszka przerwała pieścić Dominika i spojrzała na mnie. Zaproponowała abym teraz ja spróbowała jak smakuje kutas jej samca. Zaskoczona ale jednocześnie zaciekawiona podniosłam się i przybliżałam. Byłam przecież mężatką i nadal nie byłam pewna co powinnam zrobić. Jednak kiedy poczułam intensywny zapach piżma i zobaczyłam nabrzmiałe żyły na jego dorodnym kutasie postanowiłam że muszę skosztować tego samczego kutasa. Jego napletek był twardy , szeroki i mocno czerwony. Polizałam go i zaczęłam wkładać kutasa obcego samca do moich gorących ust mężatki. Ledwo co dałam radę włożyć jego dorodny napletek do moich ust , poczułam lekko słonawy smak, silne podniecenie i skurcz w moim wnętrzu. Zaczęłam robić loda Dominikowi. Agnieszka podniecona patrzyła jak robię laskę jej facetowi, głaskała swoja cipkę i ugniatała piersi. Nagle przerwała swoje pieszczoty, chwyciła mnie za włosy i zaczęła dociskać moją głowę, aby więcej kutasa jej mężczyzny weszło w moje gardło. Trochę się krztusiłam, ale było to takie zaskakująco podniecające , wykonywałam to czego pragnęła Agnieszka, czułam się jak niewolnicza sucza zaspokajającą swoich państwa. Kutas pana wdziera się w moje gardło a jego kobieta moja pani jeszcze w tym pomaga. Dominik jęczał również podniecony całą sytuacją. Agnieszka nagle przestała przytrzymywać moja głowę i rozkazującym tonem kazała mi siąść na biodrach jej mężczyzny. Podniecona i posłuszna woli Agnieszki, zrobiłam to . Dominik leżał pode mną na plecach, czułam jego umięśnione gorące ciało a jego twardy kutas sterczał teraz miedzy moimi nogami i dotykał moich pośladków. Moja cipka ociekała klejącym śluzem płodnej samicy który wyciekał na łono Dominika. Agnieszka rozkazała mi teraz pieścić szyję i sutki Dominika. Lekko nachyliłam się i zaczęłam pieścić szyję ,sutki oraz umięśniony tors Dominika. Wykonując te czynności podniosłam odruchowo moje szerokie biodra. Na to tylko czekała Agnieszka. Chwyciła sterczącą pałę swojego ogiera , rozchyliła moją spragnioną cipkę i zaczęła jeździsz jego gorącym napletkiem między moimi stęsknionym płatkami chętnej szparki . Moje podniecenie było ogromne, bowiem w tej chwili po raz pierwszy kutas obcego faceta znajdował się tak blisko mojej stęsknionej soczystej dziurki, muszelki napalonej mężatki. Agnieszka w tej właśnie chwili chwyciła mnie za moje szerokie biodra nastawiła kutasa swojego samca i docisnęła je w dół. Delikatne płatki mojej spragnionej cipki rozstąpiły się ochoczo a dorodny napletek jej mężczyzny znalazł się we mnie. Byłam przecież mężatką ale byłam tak napalona, że nie miałam siły z tym walczyć. Głośno jęknęłam i przytuliłam się do umięśnionego torsu Dominika. Agnieszka nadal nieubłaganie dociskała moje biodra . Twardy dorodny kutas wchodził centymetr za centymetrem w moje płodne wnętrze. Czułam jak powoli ale nieubłaganie wchodzi kutas Dominika w moje ciasne wnętrze. Wszyscy dyszeliśmy podnieceni. W końcu moje wnętrze dostosowało się do kutasa tych rozmiarów, rozciągnęło się, kutas dotarł do końca, siedziałam na Dominiku a jego gorący fallus był cały w moim wnętrzu mężatki. Penetrował tak głęboko moje płodne wnętrze , gdzie jeszcze żaden inny penis nie był, penis mojego męża był bowiem raczej przeciętnej wielkości. Moja cipka była gotowa na rżnięcie. I wtedy Dominik zachęcany przez Agnieszkę zaczął mnie rżnąć. Agnieszka motywowała głośno Dominika, mówiła zerżnij ta napaloną suczkę, jej mąż nie robi jej tego od dawna, dalej, dalej . Raz za razem jego kutas wdzierał się głęboko w moje wnętrze. Jego szeroki napletek ciasno pocierał ścianki silnie ukrwionego mojego wnętrza. Takiego rżnięcia nie miałam jeszcze nigdy w życiu. Dosiadałam go jak klacz swojego ogiera. Moje piersi podskakiwały mocno w rytm jego uderzeń. Zapomniałam się, dosiadając go głośno jęczałam, stękałam i czułam pulsowanie mojej muszelki. Czułam, że długo tak nie wytrzymam i dojdę na obcym kutasie, samca mojej najlepszej koleżanki. Dominik również szybko oddychał i głośno sapał. Agnieszka reżyserka całego zbliżenia patrzyła na nas urzeczona. Poczułam zbliżający się orgazm, i wtedy po raz drugi tego wieczoru wytrysłam śluzem płodności i podniecenia . Moje sutki i aureolę zmarszczył się jak nigdy. Krzyczałam a moja cipka raz za razem zaciskała się na twardym gorącym kutasie w kolejnych falach szalonego orgazmu. Agnieszka widząc to uśmiechała się rozpalona i wtedy powiedziała do Dominika Zrób TO w niej, spuść się w Agatę. Zalej jej płodne wnętrze samicy. Zrób z niej Twoją samicę. Mówiąc to przytrzymała moje biodra gdybym spróbowała wstać. Jednak ja byłam w tym momencie bezwolną niewolnicą i z chęcią oddałam swoje wnętrze. Byłam suką swego pana, pragnęłam jego płodnej gorącej spermy. Dominik uderzał teraz szybko i głęboko, czułam że zaraz mój Pan dojdzie i napoi spragnioną cipkę swej suczy. Naraz chwycił silnie moje biodra i stęknął. Przytrzymał mnie i zaczął się spuszczać, głęboko. Kolejne wytryski gorącej samczej spermy zalewały moją macicę i spragnione płodne wnętrze. Raz za razem czułam spazmy jego kutasa, czułam jego pulsowanie i chlupotanie olbrzymiej ilości spermy, wtedy to po raz kolejny przeżyłam silny orgazm. Moja cipka w kolejnych skurczach doiła tego dorodnego kutasa aby zostawić w swym wnętrzu każdą kroplę płodnego nektaru. Wyczerpana opadłam na tors Dominika, jego penis wyczerpany i zaspokojony wysunął się z mojego wnętrza a zaraz za nim zaczął wypływać gorący strumyk spermy zmieszanej z klejącym śluzem mojej płodności. Agnieszka uśmiechając się, położyła się obok i powiedziała, A teraz zajmiecie się mną mi też coś się należy.
Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!
Komentarze
