Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Sama tego chcialam

„25-cioletnia z długimi włosami i nogami do samej ziemi do porządnej męczarni cipy” - taki anons znalazłam na jednej ze stron w Internecie. Przeglądam strony erotyczne od paru lat. Szukam czegoś dla siebie. Lubię porządne rżnięcie. Tylko ono zaspakaja. Moi dotychczasowi kochankowie nie potrafili się mną zająć. Im wystarczy obciągnąć i na zajęcie się moimi potrzebami już nie mieli siły. Po co mi tacy? Marzy mi się dwóch albo trzech osiłków, którzy potrafią porządnie wyruchać wszystkie moje otwory a jak trzeba to i uderzyć by doznania były silniejsze. Mam 27 lat. O męża się jeszcze nie starałam chociaż adoratorów mi nigdy nie brakowało. Jestem wysoką brunetką z dużymi piersiami i zgrabną dupką. Lubię bawić się swoją cipką. Lubię ją maltretować. Pocieram się gąbką w czasie kąpieli i to mocno. Lubię kiedy po tych zabawach wychodzę z wanny a ona czerwona fantastycznie reaguje na dotyk. Szczypie i piecze. Kładę się na łóżku, rozkładam szeroko nogi i wkładam sobie palce. Orgazm przychodzi prawie natychmiast. Rano specjalnie zakładam majtki i tak obolałą cipą idę przez miasto. Kliknęłam na link do tego anonsu i czekałam co się pojawi na ekranie. Zdjęcie mężczyzny z kilkudniowym zarostem nie zrobił na mnie żadnego wrażenia choć z jego oczu biły ogniki sadysty. „Napis do mnie Messenger-Olgierd N…” Co mi szkodzi, napisałam i czekałam na odpowiedź. Czekałam długo. Piątkowe popołudnie, ludzi na ulicy dużo. Każdy gdzieś leciał. Kobiety z siatami pakujące się do autobusów. Młodzież z browarami w ręku. Typowe popołudnie w wielkim mieście. Sygnał z telefonu… Olgierd napisał: U mnie nie ma taryfy ulgowej - decydujesz się? Tak naprawdę to moja cipka zadecydowała. -tak -skąd jesteś? Gdzie Cię znajdę? -jestem na deptaku Bogusława. -Szczecin, cudownie. Jestem 10 minut od tego miejsca. Idź w kierunku placu Szarych Szeregów. Jak Cię poznam? Serce mi biło coraz mocniej ale brnęłam w to dalej. -chyba jako jedyna mam parasol ze sobą. Taki duży. Zielony. Szłam powoli w wyznaczonym kierunku, spodziewałam się że podjedzie zaraz jakiś samochód i otworzą się drzwi. Jakie było moje zdziwienie gdy ktoś wziął mnie pod rękę i pociągnął za sobą. -Jestem Olgierd. -Beata. Bezwiednie odpowiedziałam. -tu zaraz wynajmują pokoje na doby - powiedział i szliśmy dość szybkim krokiem. Miał przewieszony przez ramię marynarski worek. Był czysty i pachnący. Kilkudniowy zarost dodawał mu uroku. Nie wzbudzał żadnych negatywnych emocji. -masz ostatnią szansę zrezygnować. Później twoja cipa będzie należeć do mnie. Będziesz błagała bym przestał ją męczyć ale nie spodziewaj się żadnej litości. Burza myśli przeleciała mi przez głowę. Co ja robię? Może to morderca? Im więcej myślałam tym moja cipka mocniej reagowała. Chciała tego. -Decyzja zapadła. Staliśmy w holu małego hotelu. Olgierd załatwiam formalności w recepcji. Małą windą wjechaliśmy na trzecie piętro. -301 - to tu. W środku duże okno, łazienka czysta i z ręcznikami, łóżko dla dwojga. Cóż więcej potrzeba? Ze swojego worka wyjął Gin. Kieliszki były ale nie było z czym zmieszać tego trunku. -teraz jesteś w moich rękach i już nikt ci nie pomoże. Mordercą nie jestem ale uderzyć potrafię. Rozbieraj się! Posłusznie zdjęłam wszystko co miałam na sobie. Sięgnęłam po kieliszek i wypiłam zawartość duszkiem. Zostałam rzucona na łóżko. Wręcz przefrunęłam ten kawałek od stołu. Siłę to on miał. Wyjął sznurek z worka i zaczął mnie wiązać. Nie stawiałam oporu. Byłam ciekawa co ze mną zrobi. Chciałam tego. Chciałam całym swoim ciałem. Przywiązał moje nogi do boków łóżka także miał moją cipkę w całej okazałości przez sobą. Tak samo przywiązał moje ręce. Pierwsze uderzenie spadło na moją cipkę otwartą dłonią. Trafił idealnie w moją łechtaczkę. Zasyczałam ale tak bardzo nie bolało. Robiłam się mokra. Sam się nawet nie rozebrał. Kolejne uderzenie. I kolejne. Cipka mnie zaczęła piec. -chciała byś kutasa do ryja? -pewnie. I żebyś mnie nim wyruchał. Żebyś mi się spuścił prosto do gardła. Chce go czuć w każdej mojej dziurce. Bardzo tego chciałam. -musisz na niego zasłużyć - powiedział i jeszcze parę razy mnie uderzył w pizdę. Podskakiwałam od tych razów i na pościeli pojawiły się wilgotne plamy ad moich soczków. To było cudowne. Chciałam więcej. Olgierd wyjął dildo ze swojego worka. Czarne i wielkie. -to chcesz mi tam włożyć?! Przecież się nie zmieści? Tym mnie wystraszył. Prawie czterdziestocentrymetrowy czarny kutas, który w obwodzie miał ze 10 albo 12 cm. -bez obaw - jesteś w dobrych rękach. Wcale mnie tymi słowami nie uspokoił. Zaczęłam się bać. Olgierd przystawił mi go do moich ust i nakazał ssanie go. Posłusznie językiem zaczęłam wodzić po nim i próbowałam jakoś go zmieścić do buzi. Nie dało się. On z lekkim uśmiechem zaczął mi go na siłę wpychać do buzi. Nie jakoś nachalnie ale stanowczo. Może parę centymetrów wszedł do środka co uznałam za swój sukces bo jeszcze kutasa takich rozmiarów nigdy nie obciągałam. Nie jestem w stanie policzyć ile razy mnie uderzał w cipę. Była cała czerwona i zaczęła mnie boleć. Jedną ręką zaczął szczypać moje sutki a drugą ręką zaczęła zagłębiać się w moją pochwę. Wcale nie był delikatny. Jego ruchy stały się energiczne czym doprowadzał mnie do szaleństwa. Byłam gwałcona jego palcami, byłam szczypana i coraz bardziej mokra. Nie wiem kiedy Olgierd przystawił mi tego wielkiego kutasa do mojej cipy. Zaczął napierać. -postaraj się bo zaraz nie będę delikatny. Wszedł we mnie z dużymi oporami na głębokość może 5cm. Olgierd z dużą siłą napierał ale to nic nie dawało. Myślałam, że mnie rozerwie. Postanowił zmienić moją pozycję. Teraz klęczałam w pozycji na pieska. Przystawił mi ponownie to monstrum do obolałej już pizdy i kazał siadać. Sam się rozebrał. Miał ogromnego kutasa, którym zaczął bić mnie po twarzy. Spoliczkował mnie. I jeszcze raz. Ociekającego kutasa włożył mu do buzi, chwycił za włosy i bezlitośnie zaczął mnie rżnąć. Sama coraz mocniej nadziewałam się na sztucznego chuja. Nie mogłam się uwolnić a on ciągle mocno napierał na moje migdały. Sapał i rżnął. Trwało to kilka minut. Krztusiłam się ale on nie wypuszczał mnie z uchwytu. Pierwsza fala jego spermy przepływała mi wprost do przełyku. Potem następna. Wyjął mi go z ust i uśmiechnął się. -jak chcesz to możesz. Wtedy poczułam, że wielki kutas jest we mnie cały a ja nie mogę się poruszać. Byłam wypełniona do granic możliwości. Powoli zaczął ze mnie wyciągać to monstrum. Dyszałam ciężko. On niespodziewanie uderzył mnie w obolałą cipę ręką. Co za ból. Uciekałam od jego razów ale specjalnie możliwości nie miałam. Kolejne uderzenia a ja skakałam po łóżku i płakałam. -dość!!! Krzyczałam. -to ja zdecyduje kiedy skończymy. W jego oczach widać było sadyzm. Upajał się moim bólem. Podszedł do mnie od tyłu i bez zbędnych ceregieli zaczął napierać swoim kutasem na moją dupkę. No tam jeszcze nie gościłam żadnego kutasa ani nawet palca. Zaczęłam krzyczeć lecz on zaraz mi zatkał usta swoimi majtkami. Nie mogłam oddychać i próbowałam protestować ale to na nic. Musiałam unormować swój oddech by się nie udusić a on coraz głębiej zanurzał się w moim anusie. zwieracze ustąpiły i ból zaczął topnieć ustępując doznaniom. Ruchał mnie w dupę mocno dobijając moje biodra do siebie. Długo mnie rżnął sięgając jeszcze ręką do mojej pizdy zaniżając w niej palce. Spuścił się w mojej dupie. Wyszedł ze mnie u dał mi odpocząć. Rozwiązał mnie. Nie uciekałam. Było mi dobrze i byłam spełniona. Napiliśmy się jeszcze po kieliszku Ginu. Za oknami było ciemno. Nie wiedziałam, która godzina. Poszłam do łazienki by się umyć. Cipka mnie bolała i z tyłka wypływała jego sperma. Po paru minutach wyszłam. Siedział na łóżku i palił papierosa przy otwartym oknie. Stanęłam przed nim i miałam ochotę go ucałować. On jednak miał inne plany. Uderzył mnie w cipę aż podskoczyłam. Potem znowu. -teraz masz sama włożyć sobie czarnego kolegę do pizdy na moich oczach. -myślałam, że kończymy zabawę. -pokój jest wynajęty na 24h a dopiero minęło osiem. CDN…





Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Tytus deZoo

Miejsce i sceny oryginalne. Zmieniłam tylko imiona.


Komentarze

Dipesto 11/11/2023 Odpowiedz

Ależ zrobiłam się mokra kiedy to czytałam. Musiałam wejść do toalety w galerii i sponiewierać swoją cipe


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach