Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Nie-zwykla Rodzina cz 76. - Kapiel z tata

Obudziły mnie promienie słońca. Wstałam z łóżka i udałam się do łazienki, aby zrobić poranne czynności. Wzięłam moje ubrania i poszłam pod drzwi łazienki. Niestety były zamknięte.

- Zajęte. - usłyszałam głos Alana.

- Weź się spręż.

- Sorki, siostra. Byłem pierwszy.

- Weź ja tylko na chwilę.

- Taa jasne... - odpowiedział i słyszałam jak odkręca wodę.

- Dupek.

Nie mogłam tak czekać. Ubrałam majtki oraz bluzkę i udałam się na dół. Musiałam skorzystać z łazienki rodziców. Poszłam w tamtym kierunku. Złapałam za klamkę, drzwi były otwarte.
Gdy tylko zamknęłam za sobą to mnie zamurowało. W łazience pod oknem stała wanna a w niej siedział tata z uśmiechem na buzi.

- Oj sorki tato, nie wiedziałam... - cofnęłam się speszona.

Tata siedział w wannie nago, piana odsłaniała jego członka. Skierowałam szybko wzrok w stronę podłogi.

- Oj daj spokój, córcia nie krępuj się. Musiałem się zrelaksować. Ale ty korzystaj jeśli musisz.

Słuchając go poszłam do lustra i przemyłam twarz oraz potem skorzystałam z toalety. Starałam się unikać spojrzenia w stronę kąpiącego się taty, choć korciło mnie to bardzo. Tata jednak patrzył, znanym mi błyskiem w oczach. Ani trochę się nie krępował. Gdy skończyłam spuściłam wodę i ubrałam majtki.

- Choć tu bliżej. - powiedział.

Podeszłam do niego z uśmiechem, czym bliżej zbliżałem się do wanny widziałem coraz więcej jego męskiego ciała. Przez chwilę ogarnęło mnie pożądanie, ale powstrzymywałam.

- Wspólna kąpiel? - spytał zalotnie.

- Poważnie, tato?

- Wanna jest duża. Poza tym już widziałem cię nago. - powiedział wesoło.

- Dobra. - odparłam i zaczęłam się rozbierać.

Tata przyglądał się temu w milczeniu, kiedy zdjąłem już wszystko. Widział mnie teraz całkiem nagą z odsłoniętymi piersiami i cipką. Usłyszałem od niego:

- Zapraszam.

Weszłam do wanny, zanim usiadłam widziałam, jak spogląda na moje piersi, nie krępowało go to. Szybko więc usiadłam w wannie, naprzeciwko niego. Nasze nogi lekko otarły się o siebie.

- Fajnie, co? - spytał.

- Bardzo. - odparłam.

 - Kiedyś często razem braliśmy kąpiel.

- Byłam wtedy mała.

- Teraz zdecydowanie wydoroślałaś. - powiedział z uśmiechem. Już wiedziałam co ma na myśli. Jego odstający fiut był bardzo widoczny. Widać że miał teraz na mnie ochotę.

- Umyć ci plecki? – spytał.

- W sumie możesz. - odpowiedziałam po chwili.

Wstałam i odwróciłam się do niego tyłem. Usiadłam pomiędzy jego nogami. Moje ciało otarło się o jego kutasa i tak naprawdę w tym momencie poczułam jaki już był duży i twardy. Stanął w pełnym wzwodzie.
Kiedy tata mył mi plecy gąbką starając się nad tym skoncentrować, nagle poczułam jego dłoń na mojej piersi. Następnie druga dotykała drugiego cycka, by zejść potem niżej. Poczułam przyjemne ciepło jak dotykał mnie po łechtaczce. To była duża przyjemność. Dotykał mnie delikatnie, a ja mimowolnie dotknęłam jego kutasa, który stał się jeszcze większy i twardszy.

- Fajne masz piersi, córcia. - powiedział po chwili milczenia.

- A ty fiuta...mam na niego ochotę. - powiedziałam zagryzając wargę.

Wtedy tata wstał, a ja obróciłam się jego stronę. Jego chuj sterczał mi przed twarzą. Zachłannie wręcz włożyłam go sobie w usta. Zaczęłam go namiętnie ssać oraz lizać jego główkę. Był taki dobry. Przechodziłam ustami po całej jego długości. Zatracałam się w tym. Tata nie wytrzymał i mocno chwycił mnie za głowę dociskając ją do jego krocza. Kutas wszedł cały w moje gardło. Pchał gwałtownie kutasa, który wchodził aż do jaj. Ciężko mi było złapać oddech. Po chwili puścił mi głowę, a ja spojrzałam na tatę z oszołomieniem i podnieceniem.


- Byłaś wspaniała Cassie.

- Tato proszę...wsadź mi go. - wstałam i obróciłam się w wannie a następnie uklękłam wypinając dupę. Tata po chwili wiedział, o co mi chodzi. Oparłam się rękoma o brzegi wanny. Miał teraz dobry dostęp.
Chciałam aby mnie wyruchał.

Stał za mną z tyłu i chwycił za biodra, pewnym ruchem wchodząc w moją cipkę. Jęknęłam cicho czując jego wielkość. Zaczął mnie posuwać, moja cipka była mokra i bardzo gorąca. Po ciele spływały krople wody, co jeszcze bardziej wzmagało nasze podniecenie.

- Oooggghhh...o tak...

Pieprzył mnie od razu ostro, rytmicznymi głębokimi ruchami. Zaparłam się mocno o wannę a tata wchodził we mnie coraz silniej. Pojękiwałam coraz głośniej, aż w końcu, wypychając jeszcze mocniej dupkę w jego stronę wydobyłam z siebie głośne dźwięki. Moje ciało ogarnęły spazmy rozkoszy.
Doszłam bardzo szybko.
Po chwili wyciągnął kutasa i spuścił się wprost na mój tyłeczek. Jego sperma spływała mi po pośladkach.
Obróciłam się w stronę taty, całując mnie w policzek. Następnie tata położył się w wannie, a ja położyłam się na nim. Jeszcze delikatnie dotykał mnie po piersiach. A ja czułam jego już miękkiego penisa między pośladkami.

- Podobało ci się? - spytał z uśmiechem.

- Bardzo... - skierowałem wzrok na jego rękę sięgającą mi do wzgórka łonowego.

- Wiesz co Cass...możemy dalej brać wspólne kąpiele. Tak jak kiedyś.

- Dobrze, tatusiu. Ale tym razem zdecydowanie nie będą takie jak kiedyś.

Pocałowałam jeszcze tatę i docisnęłam jego rękę do mojej cipeczki, zwiększając doznania.
Myślę że spodobają mi się te kąpiele.



C.D.N






Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Mr. Morris

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach