Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Wakacje u dziadkow

W domu dziadków mam spędzić wakacje. Tak postanowiła moja matka, której przeszkadzam w rodzinnym mieszkaniu. Ona bardziej od wychowywania córki woli wystawne życie kurwy. Tak. Jest kurwą i nawet z tym się nie kryje. Mam 17 lat, 166cm wzrostu, miseczka C i zgrabny tyłek. Nie raz siedząc w swoim pokoju słyszałam odgłosy orgii z udziałem kilku samców i mojej matki, która nie tłumiła swoich emocji. Miałam tego dosyć. Sam początek lipca zmienił moje życie na zawsze. Dom dziadków znajdował się na uboczu drogi do Puław. Dookoła bujny las i małe jeziorko. Cisza i spokój, do najbliższego sąsiada ponad 3km. Świat jakby się tu zatrzymał. Kilka pokoi, które mogłam sobie wybrać na czas wakacji. Stajnie z trzema ogierami, o które dziadek dbał codziennie. Był on wysokim mężczyzną, który podobał się kobietom. Oboje mają po 58 lat i wcale na dziadków nie wyglądają. Tego wieczora słyszałam jak babcia zawodzi i stęka. Słyszałam jak dziadek sapał - zapewne tuż przed spustem. Nie kryli swojego zapału do seksu ale to i tak nie dorównało odgłosom z mojego domu. Zupełnie mi to nie przeszkadzało. Rano zeszłam do kuchni. Babcia krzątała się przy garnkach. -Jak spałaś dziecko? Spytała. -Bardzo dobrze. Zasnęłam jak tylko ustały odgłosy waszych harcy. W ogóle nie speszyła się moją odpowiedzią i dodała -A my tak co wieczór sobie dogadzamy. Lubię tego jego kutasa. Lubię jak mnie rżnie, jak spuszcza mi się do ryja. Kocham wykonywać wszystkie jego polecenia a on nie hamuje się tylko porządnie mnie wymęczy. Aż mi się mokro zrobiło jak tego słuchałam. No tak. Babcia ma zapewnione jebanie a ja muszę się palcami zaspokajać. Dzień zleciał leniwie. Po wieczornej kąpieli siedziałam w swoim pokoju i przeglądałam strony internetowe dla dorosłych. Sięgnęłam do swojej cipki by trochę ją pomęczyć gdy drzwi do pokoju się otworzyły a w progu stanęła babcia. Miała na sobie czarne rajstopy z wycięciem na idealnie wygoloną cipkę. Jej lekko zwisające piersi nosiły ślady uderzeń. Zobaczyła co robię bo nawet nie zabrałam ręki spomiędzy swoich ud. -Zostaw ją. Dziadek kazał mi przyprowadzić ciebie a jak się nie sprzeciwiam bo będzie kara. Jej twarz wyrażała zupełnie coś innego. Ona chciałaby się mu sprzeciwić. Chciała być ukarana. Nie stawiałam oporu i poszłam za nią. Serce mi biło mocno ale nie ze strachu. Dziadek siedział w fotelu bez ubrania. Jego sprzęt sterczał do góry na jakieś 25cm a może i 30. -Rozbierz ją. - Rozkazał. Chcę widzieć jak jak jej pizda ocieka z podniecenia. Babcia nie musiała się wysilać bo majtek nie miałam a podkoszulek zszedł ze mnie prawie natychmiast. Byłam tak podniecona tą sytuacją, że wręcz kapało ze mnie po nogach. Babcia mnie przysunęła do fotela dziadka a ten nie podnosząc się sięgnął do mojej cipki. Zanurzył palce w mojej pochwie co spowodowało moje drżenie. Palce dał do oblizania babci, która łapczywie zlizała każdą kropelkę. Chciałam sięgnąć ręką do tej maczugi ale zostałam skarcona. -Jak śmiesz dotykać mojego kutasa?! Za karę dostaniesz 10 batów na tą młodą cipę. Przez babcię zostałam położona na łóżku a między moje nogi został mi przymocowany półtorametrowy patyk i zapięty na moich kostkach. Leżałam na plecach. Wcale się nie bałam. Nie sądziłam, by babcia dała by mi zrobić krzywdę. Jak się okazało bardzo się myliłam. Szpicrutą dostałam pierwszy raz od babci prosto w łechtaczkę ale nie mocno. Zabolało aż podskoczyłam. Świst i drugi raz dostałam w to samo miejsce. Cipka mnie piekła okrutnie. -Nawet porządnie zdzielić nie potrafisz kobieto? - krzyknął dziadek, który podniósł się z fotela a jego kutas ciągle stał do góry. Zabrał babci sprzęt tortury i bez żadnego ostrzeżenia zdzielił mnie prosto w cipę. Teraz to mnie zabolało aż łzy mu w oczach stanęły. Zdzielił mnie jeszcze trzy razy aż wyłam z bólu. Kazał babci wylizać do sucha moją obolałą ale mokra z podniecenia cipę. Ta posłusznie zaczęła wiercić językiem po niej. Ból ustępował rozkoszy. Dziadek bez ostrzeżenia wbił się od tyłu w babcię. Nie wiedziałam, który otwór atakuje ale babcia nawet nie moment nie przerwała lizania. Dołożyła do tego jeszcze dwa palce, którymi rytmicznie penetrowała moją pochwę. Odlatywałam z rozkoszy. Po kilku minutach zostałam uwolniona i kazano mi klęknąć przy łóżku. Dziadek obrócił babcię na plecy i tym razem już widziałam jak atakował jej anusa po same jaja. Babcia dochodziła już drugi raz a ja się temu wszystkiemu przyglądałam z bardzo bliska. Dziadek chwycił kutasa, wyszedł z babci i spuścił się bardzo obficie na jej pizdę. Kilkanaście salw i dziadek opadł na fotel. -Jak już klęczysz to posprzątaj wszystko bardzo dokładnie. -powiedział do mnie. Zbliżyłam się do krocza babci, która jeszcze ciężko oddychała i zaczęłam zlizywać z jej cipy spermę dziadka. Kilka minut mi to zajęło ale była smaczna. -Idź spać mała suczko. Jutro twoja dupa będzie tak ruchana. Powiedział dziadek. Poszłam do siebie i musiałam się sama zaspokoić. Łapczywie oblizywałam palce. Smak mojego śluzu ze spermą dziadka jeszcze bardziej mnie nakręcił. Pizda mnie bolała ale coraz mocniej wpychałam sobie palce. Nie wiem kiedy zasnęłam. Czuję, że te wakacje będą cudowne.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Tytus deZoo

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach