Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Z bidula w swiat

Wychowywałam się w bidulu. Tutaj nikt nie ma łatwo. Młode dziewczyny deprawowały się na wzajem od młodych lat. Różne sprośne opowiadania krążyły po salach. Mnie najbardziej spodobała się historia o spermopijce. Zaczepiała młodych chłopców i wypijała im spermę. Jedną przez drugą dodawały coś od siebie do tych opowieści i wychodził z tego scenariusz na pornosa. Z czasem w mojej głowie zaczął zagnieździła się wielka chęć na spermę prosto z kutasa. Nikomu o tym nie powiedziałam. Czekałam dnia usamodzielnienia się. Start w dorosłe życie również nie był łatwy. Zaczęłam pracę w hurtowni chipsów. Niby praca łatwa bo jak można się przedźwigać chipsami? Płacili tyle by starczyło na pokój, który wynajmowałam od jednych państwa. To ludzie, których było stać na wiele. Postanowili mi pomóc i wynajęli pokój. Nie chcieli dużo ale na przyjemności już mu nie starczało. Pani Agata ( tak miała na imię żona Pana Artura) miała wylew. Po paru tygodniach wypisali ją do domu ale w stanie niepozwalającym na normalne życie jakie wiodła dobrej pory. Ciągle leżała w łóżku i Pan Artur przerobił mieszkanie by pani Agata mogła dochodzić do siebie. Starałam się im nie przeszkadzać i zamykałam się w pokoju. Moje potrzeby cielesne musiały poczekać na lepsze dni. Któregoś wieczoru pan Artur zastukał do mnie prosząc i chwilę rozmowy. Rozmawialiśmy dłuższą chwilę ubrał jakoś zeszli na TE tematy. Dopytywał się czy mam chłopaka? Jak sobie radzę? Czy wystarcza mi pieniędzy? Zgodnie z prawdą odpowiedziałam, że chłopaka nigdy nie miałam i że samodzielny masaż cipki musi mi wystarczyć. Nie miałam powodu owijać w bawełnę. Zresztą świetnie mi się z nim gadało. Minęło parę dni i pan Artur znowu przyszedł do mnie. -Agata śpi. Masz ochotę porozmawiać? -Tak. Zapraszam. To wtedy zaproponował mi pieniądze za seks. Muszę powiedzieć, że nawet mnie tym nie zaskoczył. Czułam, że będzie chciał to zrobić. Zakomunikowałam mu, że mam okres i nic z tego nie będzie. -100zł za loda z połykiem wystarczy? Tu ruszył pokłady natrętnych myśli w mojej głowie z okresu bidula. Nie wiedziałam co mu odpowiedzieć. Zapewnił mnie, że to zostaje między nami. Agata o niczym się nie dowie. Zgodziłam się. Podniecił mnie fakt zrobienia pierwszego loda w swoim życiu. Przecież o tym marzyłam. Przyszedł do mojego pokoju po dziewiątej wieczorem. -Agata śpi. Wręczył mi banknot stuzłotowy i zdjął spodnie. Z filmów wiedziałam jak się dobrego zabrać i z każdą chwilą robiłam się coraz bardziej mokra. Nie wiedziałam jak określić smak jego kutasa bo nie miałam porównania. Po paru minutach docisnął moją głowę do krocza i zaczął pompować spermę do ust. Nie wiedziałam czy bylibyście dużo czy mało. W smaku niczego mi nie przypominało ale było to coś co rozpaliło mi w głowie chęć mieć tego więcej. Mijały tygodnie. Pan Artur był coraz bardziej śmiały. Bywało, że dwa razy dziennie ssałam mu kutasa. Nauczył mnie pieszczot worka mosznowego. Wdzierał się we mnie bardzo głęboko. Podobało mi się to. Pewnego dnia zajrzałam do pokoju pani Agaty. Czasami siadałam koło niej i mówiłam do niej. Bywało, że odpowiadała bardzo powoli i niewyraźnie. Czasem oczami dawała znać, że rozumie lub jest na nie. Tym razem była jakby żywsza. Wyraźnie chciała bym usiadła koło niej. Bardzo powoli, słowo po słowie powiedziała mi, że wie co robię z jej mężem. Zapewniła mnie, że nie ma o to pretensji. Pan Artur opowiadał mi o ich bujnym pożyciu seksualnym i eksperymentach, które teraz przerwała jej choroba. Pani Agata spytała mnie się czy zamierzam dłużej u nich zostać czy opuszczę ich za jakiś czas? Zapewniłam ją, że nie mam planów i jeśli pozwoli to zostanę z nimi i będę się nimi opiekować. Grymas na jej twarzy wyrażam radość. Jeszcze długo rozmawiałyśmy. Pomogłam jej się umyć, nawet sama powoli umyła zęby. Miękka gąbkę nawilżyłam mydłem i za jej aprobatą umyłam jej ciało. Reagowała na mój dotyk z uśmiechem. Sutki jej się prężyły. Jej ciało nie wyglądało na zniszczone. To było ciało kobiety, która posiada swoje potrzeby ale ma opóźnione reakcje. Krok po kroku stawałam się opiekunką i pielęgniarką osoby leżącej. W ciągu służyłam pani Agacie a wieczorami czekałam na możliwość wydojenia spermy w kutasa Pana Artura do ostatniej kropelki. Były chwile co mi brakowało w ustach jego chuja. Nigdy jednak nie przekroczyliśmy granicy wyruchania mojej cipy czy anusa. Nawet nie domagałam się zapłaty. Po prostu chciałam tego. Uznałam to za coś normalnego. Pewnego sobotniego popołudnia zawołał mnie pan Artur do pokoju żony. Pani Agata jakby na twarzy rozpromieniona zaproponowała mi bym obciągnęła kutasa męża w jej obecności. Nawet długo nie zastanawiałam się i przystałam na jej propozycję. Klęknęłam tego wieczoru przed panem Arturem przy łóżku żony. Pani Agata powoli odkryła kołdrę z siebie i położyła rękę na swojej piersi. Patrzyła na męża jak zanurza kutasa głęboki w moich ustach rozpychając mu migdały. Szczypała się po sutkach i gładziła powoli swój brzuch. Tym razem pan Artur wyszedł przed finałem z moich ust i patrząc na żonę zaczął spuszczać mi się na twarz. Jego nasienie lądowało na moich włosach. Gdy skończył odwrócił moją głowę w stronę żony. Czy było mi wstyd przed nią? Nie. Podeszłam do niej a ona pogładziła moją twarz zgarniając z niej spermę i włożyła sobie palce do ust. Rozkoszowała się jej smakiem i uśmiechała się. Cieszyłam się, że mogłam sprawić jej radość. Następnego dnia przed śniadaniem weszłam do niej u spytałam czy czegoś dzisiaj chce. Zaskoczyła mnie swoją prośbą. W swoim tempie spytała mnie się czy zgodziłabym się zająć nią. Powiedziałam, że nie mam planów i mogę niedzielę poświęcić jej. Była zawstydzona ale kontynuowała swoją prośbę. Spytała czy prosi o zbyt wiele i czy zgodziłabym się doprowadzić ją do orgazmu. Artura wyślę na działkę i będziemy miały cały dzień dla siebie. I tym razem zgodziłam się. Zapewniłem panią Agatę, że postaram się jej pomóc. Gdy pan Artur wyjechał mercedesem z posesji wzięłam ze swojego pokoju lubrykant, który zapewniał doznania mojej cipce i weszłam do pokoju pani Agaty. Miała już ściągniętą kołdrę i nagie piersi. Jej oczy błyszczały. Zdjęłam z niej pampersa. Leżała przede mną naga kobieta, której ciało podrygiwało. -jeśli pani chce tonka również będę naga. Ucieszyła się na tą propozycję. By sprawić jej przyjemność zaczęłam od ogolenia jej cipki. Bardzo ostrożnie i z wyczuciem pozbywałam ją futerka. Drżała. Co chwilę patrzyłam na nią. Miała zamknięte oczy i jakby lekko się uśmiechała. Nałożyłam lubrykant na dłoń i najpierw masowałam jej piersi. Zapach truskawek roznosił się po całym pokoju. Pani Agata zaczęła oddychać jakby szybciej. Zapytałam czy mam przerwać by dać jej odpocząć? Zapewniła mnie, że wszystko jest w porządku i bym nie przerywała. Kolejna doza lubrykantu na dłoń i zaczęłam rozsmarowywać go na jej cipce. Delikatnie rozchylałam jej wargi i pocierałam łechtaczkę. Potem zanurzałam palce w jej pochwie. Najpierw jeden potem dwa jednocześnie nie przerywałam masażu guziczka. Ta scena podnieciła mnie i robiłam się wilgotna. Nagle ciało pani Agaty podskoczyło. Nogi drżały. Nie wiedziałam co to jest. Czy to był orgazm czy jakiś impuls przeszedł przez jej ciało. Popatrzyłam na nią. -mocniej! Poprosiła mnie. Zaczęłam silniej i energiczniej wpychać palce do środka. Drugą ręką tarłam i szczypała łechtaczkę. Po pół godzinie efekt był taki, że ciało pani Agaty zaczęło energicznie podrygiwać a jedną noga podskakiwać. Z ust wydobył się przeciągły dźwięk: -taaaaaaaaak!!! To był orgazm. Trwał kilka minut. Byłam zadowolona z siebie. Pani Agata powoli podziękowała mi i spytała jak może się odwdzięczyć? Nie potrzebowałam jej wdzięczności ale spytałam czy mogę dopuścić pana Artura do swojej cipki lub anusa. Do tej pory dawałam sobie orgazm własnymi palcami u bardzo chciałabym spróbować czegoś więcej. Naturalnie zgodziła się. Zasnęła tuż po kolacji. Gdy przyszedł do mnie pan Artur stanęłam przed nim naga i zamiast klęknąć przed nim odwróciłam się i w pozycji na pieska zadarłam wysoko dupkę. Nie trzeba było mu niczego tłumaczyć. Klęknął za mną i przystawił kutasa do cipki. Sama się na niego nadziałam. Złapał mnie za biodra i dopchnął jeszcze głębiej. Niczym młody ogier zaczął mnie ruchać. Byli mi wspaniałe. Czułam się w pełni kobieta. Docisnął moją głowę do podłogi a zadek został w górze. Świat mi wirował przed oczami. Osiągnęłam dwa orgazmy tak silne, że długo nie mogłam się uspokoić. Wyszeptałam mu by wszedł w drugą dziurkę nie oszczędzając mnie. Jednym silnym pchnięciem wszedł w mojego anusa po same jaja. Zawyłam bardziej z rozkoszy niż z bólu. Rżnął moją dupę sapiąc głośno niczym lokomotywa. Pociągnął moją głowę do siebie. Wygięłam się w łuk a on w tym momencie spuścił się we mnie. Długo czułam jak pompuje spermę do środka. Opadłam bez sił. Byłam zaspokojona. Byłam szczęśliwa. To ja mu teraz podziękowałam. Wzięłam i jeszcze mu wypolerowałam główkę do czystą. Ledwo doszłam do swojego pokoju. Zasnęłam nie wiem kiedy.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Tytus deZoo

Komentarze

Kondrat8/03/2024 Odpowiedz

fajne opowiadanie pokazuje że takie osoby tez potrzebują seksu


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach