Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Wakacje u rodzicow.

Wy też tak macie, że wyobrażacie sobie niestworzone sceny z życia erotycznego i aż robicie się mokre na samą myśl o nich? Ja tak mam. Jestem Ala i moja wyobraźnia płata mi takie figle, że często chodzę w mokrych majtkach. Odkąd rozstałam się z Wiktorem nie mogę przestać myśleć o tych sprawach. Wiktor był za pospolity a o urozmaiceniu seksu mogłam tylko pomarzyć. Raz w zatłoczonym tramwaju złapałam go za ptaka tak by nikt nie widział a on mało mnie z niego nie wypchnął. W domu dwa dni robił mi wyrzuty. W końcu się rozstaliśmy. Marzyłam o mężczyźnie, przy którym będę mogła otwarcie mówić na co mam ochotę. Przy którym będę mogła spełniać swoje fantazje. Mijając na ulicy ludzi wyobrażałam sobie, że w bramie kamienicy obciągam młodemu chłopakowi a on spuszcza mi się na twarz. Albo mając związane ręce na plecach muszę wylizać cipkę jakiejś kobiety, która minutę temu odbyła stosunek i ma w sobie jego spermę. Ile ja bym dała, by któreś z tych marzeń się spełniło. W te wakacje pojechałam do rodziców. Mieszkają na Warmii nad jeziorem. W sezonie jest tam pełno ludzi. Spałam do późna a potem szłam nad jezioro. Z dala od plaży, gdzie opalały się mamuśki, które nie zwracały uwagi na swoje rozwrzeszczane potomstwo. Rozłożyłam koc przy trzcinie i wystawiłam ciało do słońca ściągając stanik. Nikt nie mógł mnie widzieć nawet z drugiego końca jeziora. Tą miejscówkę pokazał mi tata mówiąc, że tu przychodził z mamą pobaraszkować. Musiałam przysnąć bo nie usłyszałam jak ktoś podszedł i jak zza światów usłyszałam damski głos. - Nie równo się opalisz. Zdejmij te majtki. Odruchowo zasłoniłam piersi ręką a drugą zasłaniając oczy od słońca spojrzałam w kierunku kobiety. Siedziała blisko mnie na swoim kocu zupełnie naga. Na pierwszy rzut oka jakieś 30 lat. Musiała niedawno przyjść bo na ciele nie miała jeszcze śladów opalania. - Dzień dobry. Nie słyszałam jak pani podeszła. - Przepraszam, że obudziłam. Przyszłam tu bo tu nie ma dzieciaków. Mogę spokojnie spędzić czas ze swoim niewolnikiem. - Ze swoim kim? Myślałam, że się przesłyszałam ale zaraz zobaczyłam jakieś 5m od niej leżącego mężczyznę. On również był zupełnie nagi. - Niewolnikiem. Jest do mojej dyspozycji jeszcze tydzień. Potem go oddaje. Ma spełniać absolutnie wszystkie moje zachcianki. By pokazać mi, że ma władzę nad nim przywołała go do siebie. On natychmiast stanął przed swoją panią. Pod dłonią, którą zasłaniałam piersi poczułam jak sztywnieją mi sutki. Czułam jak rośnie podniecenie. - Absolutnie wszystkie? Dopiero teraz dostrzegłam, że niewolnik ma związane jakaś wstążką jajka. Stał cały czas nieruchomo z opuszczoną głową. Kobieta rozejrzała się i skinęła ręką na niego w geście przywołania go do siebie. Stanął pół metra od niej i założył ręce za płacy. Ta sięgnęła do jego członka i zsunęła mu napletek z główki. Potem zgarnęła z ziemi troszkę piachu i zaczęła pocierać jego żołądź. Jego mina wyrażała silne podrażnienie i grymas bólu ale się nie ruszył. Kobieta odwróciła się do mnie. - Życzysz sobie by się spuścił na twoje stopy? Zdębiałam. Moja głowa wbrew mnie intensywnie wymyślała swoje scenariusze. Najchętniej to bym się nadziała na tego kutasa. Plama na moich majtkach robiła się coraz większa. - A może chcesz mu się wysiusiać do buzi? Przestałam już się zasłaniać bo to nie miało sensu i tak moje ciało wykazywali silne podniecenie. Mimowolnie sięgnęłam do swojego krocza. - Zostaw. On to załatwi. Wydaj mu tylko polecenie. Kobieta lekko uśmiechnęła się do mnie. - Naprawdę mogę? Jak mam się do niego zwracać? - Nijak. Wydaj mu polecenie. Próbując zachować jak najwięcej powagi zwróciłam się w jego kierunku. - Cipka mnie swędzi. Wyliż mi ją dokładnie. Chce się spuścić w twoje usta. Niewolnik spojrzał na swoją panią i ujrzawszy skinienie głowy na znak zgody natychmiast klęknął przede mną. Z siłą atlety jakbym nic nie ważyła ustawił mnie w pozycji na pieska i wsunął się pode mnie. Zdjął ze mnie majtki i zabrał się za intensywne lizanie mojej ociekającej już cipki. Jak on cudownie mnie pieścił! Ssał i gryzł mnie po wargach i łechtaczce. Językiem wwiercał się do środka. Wspomagał się palcami i doprowadzał moje ciało do szaleństwa. Jęczałam i czułam , że za chwilę eksploduję. Spojrzałam na kobietę i zobaczyłam jak wali mu konia jednocześnie drażni nabrzmiałe związane wstążką worek. Przycisnęłam swoją cipkę do jego ust i eksplodowałam zalewając jego całą twarz, szyję i tors. Wysunął się spode mnie i stanął na przeciwko swojej pani. - Widzę, że ci się podobało. - Podobało!? To było coś fantastycznego. Też bym chciała takiego niewolnika. Półprzytomna usiadłam na swoim kocu. Jakbym paliła to właśnie był by ten moment na papierosa. - Nie stać cię na taki luksus. Teraz musisz się jakoś odwdzięczyć. Nie sądziłaś chyba, że spuścisz mu się sinusy za darmo. Zdębiałam. Myślałam, że źle słyszę. Jednak w tym momencie mogłam nawet jej wylizać, jemu obciągnąć lub nawet dać mu dupy. Zrobiłabym wszystko. - Co mam dla pani zrobić? Kobieta przez chwilę patrzyła na taflę jeziora. - Nawilż pani obficie drugą dziurkę. Dziś poznasz moje serce i pozwalam ci spuścić się jej do dupy. Zwróciła się do niewolnika, który natychmiast zabrał się za ślinienie i obfite nawilżanie mojego anusa. - Jak to? Ja nie jestem pani niewolnicą. - Od teraz jesteś i zrobisz co ci każe. Masz cały czas patrzeć mi w oczy a dla mojej satysfakcji jego worek zostanie uwolniony a kutas będzie w piachu dla silniejszych wrażeń. - Nie! - Zamknij mordę i wystaw dupę. Kobieta nabrała napluła na swoją dłoń i sięgnęła do kutasa niewolnika. Potem zgarnęła piach z ziemi i ponownie chwyciła za jego główkę. Odwiązała wstążkę z worka. Niewolnik klęknął za mną i przystawił szorstkiego kutasa do mojego anusa. Zaczął napierać co sprawiało mi ból. - Rżnij jej dupę !!! Krzyknęła do niego a sama patrzyła raz na mnie raz na niego. Mężczyzna z dużą siłą zaczął wdzierać się do środka. Bolało jak cholera. Zwieracze ustąpiły pod naporem i po chwili był we mnie po samą nasadę. Teraz dopiero zaczęła się jazda. Trzymając mnie za biodra w silnym uścisku wbijał się we mnie i wychodził do końca. Ponownie z całej siły dobijał do końca i tak non stop. Dopiero po pewnym czasie ten cały ból przerodził się w rozkosz. Ze łzami w oczach patrzyłam na kobietę, która czerpała satysfakcję z przedstawienia masując sobie łechtaczkę. Położyła rękę na mojej głowie i kierowała moją twarz do swojej cipki. - Pij! Gdy moje usta zaczęły ssać jej łechtaczkę ona mocno docisnęła moją głowę do krocza i zaczęła oddawać mocz idealnie w moje usta. Zaskoczyła mnie tym bardzo i chciałam odwrócić głowę ale nie pozwoliła mi na to. Ciepły strumień wypełniał każdy centymetr mojej buzi. - Pij powiedziałam !!! Zaczęłam przełykać urynę ale strumień był ostry i część wylewała mi się bokami. Jednocześnie poczułam jak niewolnik wypełnia moją dupkę potężną dawką ciepłej spermy sapiąc przy tym głośno. Zostałam wypełniona po obu końcach po brzegi. Zdziwiłam się, że nie miałam odruchu wymiotnego. Niewolnik wyszedł ze mnie i natychmiast staną przy swojej pani z ociekającym kutasem. - Teraz jeszcze obliż mu pałę do ostatniej kropli. Wydała mi polecenie, które wykonałam już bez żadnych sprzeciwów. Tak naprawdę odczułam dużą przyjemność z tego gwałtu mojego ciała. Bardzo dokładnie obciągnęłam mu jeszcze nadziewając się ustami na niego głęboko. Doszedł ponownie i wszystko połknęłam. Sutki mi niezmiennie sterczały i cipka na nowo była mokra. - Odejdź. Zostaw nas. Zaraz wracamy do domu. Zwróciła się do niewolnika. - A ty masz przyjść jutro w to miejsce a jak się nie zjawisz w południe to my przyjdziemy do twoich rodziców. - Ale skąd… Nie zdążyłam zadać pytania bo natychmiast zostałam przez nią spoliczkowana i mocno wykręciła mi sutek aż zapiszczałam. Zerżnięta musiałam odpocząć. Położyłam się na kocu i jeszcze ciężko oddychałam gdy pani w asyście niewolnika oddaliła się. Na koc wylewała się ze mnie cała zawartość mojego anusa tworząc dużą mokra plamę mieszanki spermy i piachu. Leżałam tak jeszcze jakiś czas rozmyślając o całej tej scenie. Pewnie, że jutro przyjdę. Spełnię każde jej życzenie.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Tytus deZoo

Komentarze

kkrys12/03/2024 Odpowiedz

Fajny wstęp, kontynuacja może być ciekawa


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach