Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Marzena - Akt siodmy - Zawsze chetna Asia.

Asię uwielbiałem za to jaka była bezpośrednia. Gdy na coś miała ochotę to o tym po prostu mówiła. Nie lubiła owijać w bawełnę. Lubiła za to ostro się zabawić, nie stroniła także od zabawek podczas seksu. Musiało być zawsze na ostro. Inaczej jak to ona mówi, "nie najada się"

Asia była piękną kobietą. Bardzo zadbana. Zawsze elegancko ubrana. Lubiła podkreślać swoje atuty, zawsze elegancko ubrana.

Dobierała tak bluzki czy koszule aby jej  piersi idealnie wyglądały. Jak nie musiała to nie nosiła stanika. Bardzo mnie to podniecało, a piersi naprawdę miała zajebiste. Duże, okrągłe i mimo czterdziestu dwóch lat bardzo jędrne. Uwielbiałem się nimi zabawiać. Dupcia Asi, to już w ogóle był obiekt westchnień nie tylko moich ale i innych facetów.

Miała skłonność do "zapominania" ubierania majteczek. Za to praktycznie, zawsze miała na nogach pończochy jeśli miała spódnice.

Uwielbiała się pochylać na prostych nogach, tak aby było widać, gdzie kończą się jej pończoszki. Przypuszczam, że to pobudzało wyobraźnię nie tylko moją.

Z trójki dziewczyn to ona była najbardziej wyuzdana.

Asia była seksowną bizneswoman. Prowadziła sieć salonów urody. Właśnie robiła remont jednego z nich i postanowiła mnie zaprosić abym zobaczył swoim okiem czy nie trzeba gdzieś zrobić jakiś poprawek po budowlańcach.

 Nigdy akurat w tym salonie nie byłem więc chwilę błądziłem zanim znalazłem salon.

Zostawiłem autko na parkingu i poszedłem w kierunku salonu. Musiałem przejść parę metrów nim dotarłem do drzwi.

Te były otwarte, więc po prostu wszedłem. Salon wyglądał super. Na dwóch ścianach była cegła, dużo elementów stalowych nadawało loftowego klimatu. Na jednej ścianie były ustawione trzy stanowiska do pracy, a po drugiej stronie sporej wielkości skórzana kanapa ze szklanym stolikiem do kompletu. Duże ciężkie lampy w kolorze złota zwisały z betonowego sufitu. W jednym w rogów stal szary przypominający strukturą beton parawan.

Wszystko było urządzone ze smakiem. Nic dziwnego Asia znała się na rzeczy. Była w tym bardzo dobra. Rozglądałem się tak chwilę jeszcze, ale nie zauważyłem nigdzie Asi. Zauważyłem jednak, że za parawanem były drzwi, podszedłem do nich i na chwilę się zatrzymałem. Do moich uszu dobiegł dźwięk jęczenia.

Asia musiała się sympatycznie sama ze sobą zabawiać, sądząc po odgłosach, całkiem ostro. Poczekałem chwilę aby mogła oddać się chwili relaksu po czym nacisnąłem na klamkę. Drzwi otworzyły się bez dźwiękowo. Asia siedziała za dużym brązowym biurkiem, biurko wyglądało na stare albo tak było stylizowane. Za biurkiem siedziała Asia. Biurko nie miało zupełnie zabudowanego przodu, więc doskonale widziałem co Asieńka wyprawiała.

Ubrana była w biała doskonale opinająca jej piersi koszule, oczywiście do połowy rozpiętą tworząc niesamowity dekolt. Na biodrach miała czarna ołówkowa spódnicę z zamkiem, na potrzeby chwili zamek był aktualnie rozpięty. Nóżki za to były ubrane w czarne siateczkowe pończochy. Na stopach miała piękne czarne szpilki.

Wyglądała bardzo seksownie, mój przyjaciel budził się do życia ukryty jeszcze w moich spodniach.

Zabawiała się dużym czarnym dildosem głośno jęcząc. Otworzyła oczy i zobaczyła, że się jej przyglądam.

Nie powiedziała nic, ja też nie miałem zamiaru się na razie odzywać. Przyglądałem się jak czarny kawał gumy znika i pojawia się w jej cipce. Spojrzała na mnie i uśmiechnęła się przygryzając wargę. Wyciągnęła gumowego potwora, mógł mieć 30-35 cm na jednym końcu miał coś na kształt jąder. Chyba widziałem tam nawet przyssawkę. Cały czas patrząc na mnie, oblizała go dokładnie po czym włożyła go sobie do buzi, dosłownie go połykając. Trzy czwarte zniknęło gdzieś w jej gardle. Wpychała go do momentu aż się zakrztusiła, wyciągnęła go, oblizała i włożyła go z powrotem do buzi tym razem udając, że robi lodzika.

Cały czas jej wzrok był skierowany w moja stronę. Mój przyjaciel w spodniach dawał o sobie już znać coraz bardziej.

Asia, cały czas pracowała ustami na wielkim czarnym dildosie. Jej jedna rączka zaczęła bardzo szybko masować swoją cipkę. Domyślałem się, że zaraz będzie finał. Wepchnęła ponownie bardzo głęboko gumowa zabawkę i tak trzymała zwiększając prędkość masowania swojej słodkiej brzoskwinki.

Słyszałem jak soczki w jej cipce chlupoczą.

Wyciągnęła z buźki zabawkę i opadła na oparcie fotela. Patrzyłem na nią i podziwiałem jak przeszywają ja fale orgazmu.

Po dłuższej chwili Asia otworzyła oczy.

- dzień dobry Asiu,

-hej, nie mogłam się powstrzymać. Musiałam sobie zrobić dobrze. To mnie lepiej pobudza niż kawa.

- z wielką przyjemnością podziwiałem, jak się zabawiasz. Muszę przyznać, jestem pod wielkim wrażeniem, możliwości Twojego gardełka.

- mrrr dziękuję. Czyli podobał Ci się mój pokaz - wstała z fotela i ruszyła w moja stronę poprawiając sobie spódnicę.

Na siedzeniu fotela lśniła mokra plama od jej soczków.

- pokaz był rewelacyjny, mógłbym go oglądać bez końca, a tak w ogóle to świetnie wyglądasz, seksowna jak zawsze.

Asia podeszła do mnie dając mi soczystego buziaka.

- jak podoba Ci się salon, całkiem fajnie to chyba wyszło co? - teraz oparła się dupcia o blat biurka.

- co tu dużo mówić, znasz się na dobrej robocie. Salon wygląda mega. Ta stal i cegła zajebiście do siebie pasują - odpowiedziałem wsadzając sobie rękę do kieszeni aby poprawić przyjaciela który się dusił w spodniach.

- przepraszam, gdzie moje maniery. Napijesz się czegoś? I usiądź proszę co tak będziesz stal. - sama usiadła wygodnie na biurku, rozchylając nogi abym mógł zobaczyć jej skarb po czym założyła nogę na nogę.

Siedziałem, teraz na przeciwko Asi.

- a jak Ci się podoba moje biuro, wpadłam na pomysł aby sobie tutaj właśnie zrobić - mówiąc to przełożyła nogę na nogę po raz kolejny pokazując, swój skarb, cały czas patrzyła mi w oczy tym swoim pełnym pożądania wzrokiem.

- bardzo stylowe, ten loftowy styl ma swój klimat- odparłem.

Asia w tym momencie zrzuciła jeden bucik ze swojej stopy. Miała piękne nogi, do tego te siateczkowe pończochy nadawały jej seksapilu. Byłem bardzo podniecony, wybrzuszenie na moich spodniach dawało już o sobie znak.

Asia podniosłe nóżkę i postawiła stopę na której nie było bucika na moim kroczu. Dało się teraz zobaczyć jej cipkę. Masowała mi stopą mojego przyjaciela. Byłem pewny, że zaraz rozerwą mi się spodnie. Zaczęła rozpinać sobie koszule, odpięła dwa guziczki z trzech  wyciągając swoje piersi na wolność. Teraz cały los świata, spoczywał na tym jednym małym guziczku. Było to niesamowity widok.

-a kogo Ty tam ukrywasz? Chyba muszę sprawdzić - zrzuciła drugiego bucika i zsunęła się z biurka rozsuwając zamek w swojej spódnicy.

- proszę sprawdzić - powiedziałem nie gubiąc jej wzroku.

Nie odpowiedziała nic, podeszła do mnie i zaczęła rozpinać mi spodnie. Robiła to naprawdę zmysłowo. Jej palce z wielką gracją wydobyły mojego przyjaciela na wolność.

- mmmm idealny - powiedziała, masując go obiema rękoma bardzo powoli. Oblizała usta i włożyła go sobie do buzi bardzo głęboko tak do samego końca, zaciskając mocno usta delikatnie nimi poruszając.

- o kurwa! - tylko tyle byłem w stanie wypowiedzieć.

 

Na moim podbrzuszu ukazała się czerwona obwódka pozostawiona przez gorące usta Asi, namalowane czerwoną szminką.

- chciała bym abyś zerżną mnie w gardło - podniosła się i podeszła do biurka

- tu - powiedziała

Położyła się na plecach, jej głowa lekko zwisała w moją stronę . Ja w tym czasie ściągnąłem spodnie zostając w samej koszulce. Podszedłem do niej, miałem penisa na wysokości jej głowy. Dosłownie dotykałem penisem jej policzka. Wzięła go do ręki, chwilę go masowała i włożyła sobie do ust, trzymając go mocno ręką ssała go bardzo mocno ale powoli. Oblizywała główkę, ssała ją i lizała na około.

Asia była perfekcjonistką w tym co robiła. Wyciągała go co parę ruchów i spluwała na niego następnie wykonywała kilka szybkich ruchów aby za chwilę zwolnić.

Zostawiła na chwilę mojego fiuta i poprawiła się na biurku. Zwisała teraz głową z biurka,

- zerżnij mnie w gardło, wypierdol je mocno.

Otwierając szeroko usta jak do badania u lekarza. Tylko zamiast patyczka włożyłem jej do buzi mojego penisa. Wsadziłem jej go od razu do samego końca przyduszając ją do swojego brzucha. Trzymałem tak kilka sekund aż nie zaczęła się dusić. Puściłem ją, pozwalając złapać jej powietrze. Ciężko łapała oddech.

- zerżnij moje gardło - włożyła go sobie do ust. Złapałem za jej głowę, usztywniając ją w swoich dłoniach. Ruchałem ją z całej siły w gardło, pozwalając jej co kilka pchnięć złapać oddech, ślina wydobywająca się z jej ust kapała na drewnianą podłogę. Jej piersi tańczyły w rytm moich posunięć. Cudowny widok. Ciężkie biurko dało Asi stabilną pozycję. Wyciągnąłem penisa z jej ust. Uderzyłem ją kilka razy kutasem po twarzy.

Wykorzystała ten moment i podniosła się z biurka, guziczek nie wytrzymał, światu ukazał się przepiękny biust mojej kochanki. Jednak postanowiła nie ściągać koszuli. Jej  ciemne skutki pięknie komponowały się na tle białej rozpiętej koszuli. Asia wypięła się w moja stronę opierając się dłońmi o biurko, zakładając nogę na blat biurka.

Piękne nóżki w pięknych pończoszkach. Pośliniła palce i rozmasowała ją na swojej cipce.

- wsadź mi swojego twardziela - wypięła się do mnie jeszcze bardziej.

Przyjąłem zaproszenie, rozpychałem się teraz w jej cipce. Była gorąca. Idealnie otoczyła mojego przyjaciela.

- o tak, właśnie o takim seksie myślałam jak robiłam sobie dobrze - masowała sobie guziczek rączką. Brałem ją tak jak chciała. Trzymałem ją mocno za biodra. Moje jądra obijały się o jej słodka, opalona dupcie.

Jęczała rozkosznie cały czas. Wiedziałem, że już dłużej nie dam rady

- zaraz wybuchnę w Tobie - wyjęczałem.

- spuść mi się do ust - uklękła przede mną i zaczęła szybko masować mojego fiuta mając otwartą buźkę z wystawionym języczkiem

- dalej, zlej mi się do buzi - opluła mojego penisa i przyspieszyła tempo. Kilka ruchów i spuściłem się jej do buzi. Strzelałem salwami. Wszystko zebrała w ustach. Połknęła cały ładunek, nie mogło odbyć się bez pokazania jak suczka dokładnie wszystko połknęła.

- uwielbiam smak twojej spermy, nie mogłam się jej doczekać- pomasowała go jeszcze ręka.

Asia podeszła do ściany, oparła się o nią, zapraszając mnie skinieniem palca.

Podszedłem do niej, moja głowa wpadła w jej piersi, ssałem, lizałem je bardzo starannie. Ugniatałem z wielką starannością jej skarby. Zawsze byłem pod wrażeniem jakie są piękne i do tego naturalne. Obecne laski robią sobie takie sztuczne a Asia może pochwalić się naturalnymi cycuszkami.

ukląkłem przed nią, na wysokości ust miałem jej cudowne łono. Pachniała fantastycznie. Zbliżyłem język do jej skóry i pocałowałem namiętnie jej cipkę.

- liż mnie, pieść mnie - teraz jej dłonie spoczęły na mojej głowie, dociskając mnie do siebie. Moja ślina mieszała się z jej sokami i ściekała mi po brodzie. Pomogłem sobie palcami i rozchyliłem jej płatki. Wkręcałem się w jej dziurkę.

- mrrrr taaak. Idealnie. Tak mnie liż - jej biodra przyjemnie pracowały. Włożyłem jej jednego palca, Asia pojękiwała. Szybko nim ruszałem, zrobiłem z niego haczyk i jeździłem sobie po wewnętrznych ściankach jej cipki. Złapałem ja jedną ręką za dupcie, była taka jędrna. Byłem jej fanem. Nie jedna małolata mogła być jej zazdrościć ciała. Dołożyłem dwa palce,

- o taaaak- pieściła się po piersiach. Ściągała ramiona do środka i wykręcała swoje sutki.

Jej soczki spływały mi po ramieniu. Wkładałem palce idealnie prosto w nią.

- nie przestawaj - tańczyła cały czas udami, ocierając się o ścianę.

Cipka Asi była gotowa i gorąca. Postanowiłem włożyć jej cztery palce a kciukiem drażniłem wzgórek. Robiłem to naprawdę szybko, czułem jak w środku zbierają się fala soczków.

-oooooo kurwa, ooooo taaaak- krzyczała.

Soczki tryskały wszędzie. Zalewała mnie fala jej soków, moje palce coraz bardziej i szybciej drażniły ja w środku, czułem jak kolejna porcja soków zbliża się do mnie szukając ujścia. Nogi miała całe mokre. Fale orgazmu wykręcały jej ciało.

-ja pierdoleee. Co za orgazm - dałem jej chwilę na złapanie oddechu, nie wyciągałem palców z jej dziurki. Czułem jak jej ścianki zaciskają się na moich palcach.

Przycisnęła mnie do swojej mokrej cipki, wtedy postanowiłem jeszcze raz zaatakować. Szybko zginając palce w jej cipce, drażniłem jej ścianki,

-kurwa, kurwa, kurwa jak cudownie.

Całowałem ja, jednocześnie drażniąc jej dziurkę.

Kolejna fala zjawiła się szybko, soczki spływały teraz po mojej brodzie, klęczałem w pod nią w kałuży jej soków.

- jesteś najlepszy, kurwa jak ja to uwielbiam

Wsadzała teraz sama sobie paluszki do cipki, co jakiś czas oblizując palce.

- jestem cały mokry od Twoich soczków. To chyba Ci się podobało - zapytałem z ciekawością.

- nie czuje nóg, mam je tak miękkie dalej Cię czuje - podeszła z trudem do biurka i oparła się o nie.

Stałem tak chwilę patrząc na nią, podziwiałem ją.

Popchnąłem delikatnie Asię na biurko.

- połóż się na pleckach, tak żeby Ci nogi zwisały swobodnie - powiedziałem poważnym głosem.

- o kurwa, to jeszcze nie koniec? - zapytała zdyszana ale zadowolona.

Jedna jej noga delikatnie opierała się na blacie a drugą złapałem w udzie, wyglądała obłędnie, widziała co się będzie teraz działo. Przyłożyłem główkę mojego kutasa i naplułem na niego. Wciskałem się nią bardzo powoli,

- oooo taaak -  Asia głośno jęczała,

Miałem swobodny dostęp do jej piersi, ugniatałem je i pociągałem za sutki.

- pragnę twojego kutasa, pragnę abyś wyruchał mnie w dupę jak zwykła sukę - podniecało mnie to jak mówiła do mnie.

- wypnij się teraz do mnie dupcią - powiedziałem stanowczo po czym podniosłem jej jedna nogę do góry i oparłem o blat. Stała teraz na jednej nodze dając mi jeszcze lepszy dostęp do swojej brązowego oczka. Złapałem ją mocno za biodra, chciałem ja przebić. Wchodziłem w nią bardzo szybko i głęboko.

Przycisnęła się do blatu piersiami aby być bardziej stabilnie.

- pierdol mnie tak nie przestawaj - czułem jak zaciska się na mnie, jak drży jej ciało.

Przeszywała ja fala orgazmu,

- jak mi cudownie mrrrrr taaak. - jęczała.

Ja też wiedziałem, że zaraz dojdę. Wyszedłem z niej cały, aby za chwilę załadować ją od nowa. Czułem, jak zbiera się fala. Wyciągnąłem fiuta z jej dupki i spuściłem się na samym jej wejściu. Dokładnie oblałem jej dziurkę gęsta wydzieliną prosto z mojego przyjaciela.

-mmmmm tak, idealnie - mmmm

Patrzyłem przez chwilę jak moja sperma rozlewa się po jej pośladkach.

- uwielbiam ten nasz zwierzęce rżnięcie – powiedziałem, jednocześnie masując jej drgające ciało.

- mrrr kocham anal w twoim wykonaniu. Moja dupcia jest stworzona dla twojego fiuta.

Ale teraz muszę iść się ogarnąć, za godzinę mam spotkanie na drugim końcu miasta a chce jeszcze chwilę pocieszyć się orgazmem który mi dałeś.

 

Pomogłem Asi się ogarnąć, wytarłem dokładnie jej dziurki, po chwili oboje byliśmy już ubrani. Pożegnałem się, całując ją namiętnie w usta.

Gdy ja już byłem w domu, dostałem wiadomość od Asi, że jeszcze z niej wypływam, a że nie miała majtek to moja sperma zatrzymywała się na jej koronkowych wykroczeniach pończoch. Oczywiście na dowód dostałem zdjęcie jej gorącej cipki,

 




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Xavier

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach