Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Narodziny Plywaczki cz. 6

OPOWIADANIE DEDYKUJĘ ZNANEJ PISARCE K0OMA, KTÓRA JEST WZOREM DO NAŚLADOWANIA. JEST TO KRÓTKIE OPOWIADANIE, GDYŻ ZBLIŻAMY SIĘ DO KOŃCA SERII.

PODZIĘKOWANIA DLA “MONIA”, KTÓRA POSTAWIŁA POD POPRZEDNIM OPOWIADANIEM  KOMENTARZ I WĄTEK, KTÓRY CHĘTNIE PORUSZĘ.

 

Świeży powiew powietrza dotknął mojej twarzy. Zostawiłem za sobą przykre doświadczenia z mój szczęki. Na zewnątrz panował spokój, przerywany nadjeżdżającymi klientami spa. Dopiero teraz spojrzałem na Siebie. Ciało, aż biło czystością. Nawet moja twarz jak spojrzałem na wyświetlaczu w telefonie wydawała się świecić. Znużony oparłem się o ścianę budynku i momentalnie odskoczyłem.

-Cholera-syknąłem

Zapomniałem o tym cholernym korku. Cały pobyt w spa wymazał poranną przygodę. Rozejrzałem się spokojnie po okolicy.

Budynek znajdował się niedaleko parku miejskiego, więc z braku mamy postanowiłem odbyć mały spacer. Powoli ruszyłem w jego kierunku. Powietrze miło dotykało ciała, kiedy mijałem kolejne ławeczki. Po może 10 minutach ujrzałem małą ławeczkę ukrytą niedaleko stawu. Idealne miejsce. Mój przysiad zmusił mnie do cichego jęku.

-Ehh…muszę się go pozbyć.

Obejrzałem się i jedną ręką wetknąłem w majtki.  

-”spokojnie”- pomyślałem.

Dłoń przejechała po pośladku i dotarła do kryształka. Westchnąłem ciężko i mocnym ruchem pociągnąłem za korek. Syknąłem z bólu. Korek nadal tkwił.

-O nie..teraz albo nigdy

Ponownie pociągnąłem. Momentalnie przeszedł mnie kolejny wstrząs bólu i dziwne mrowienie, kiedy korek brutalnie opuszczał moją dziurkę.

-MMM–jęknałem

Lekkie  pyknięcie oznajmiało wykonanie zadania. Podniosłem korek na wysokość wzroku. Normalny metalowy z  kryształem. Spory. Gruby. “Jak mój kutas”-pomyślałem i się uśmiechnąłem.

W pierwszej chwili chciałem wrzucić go do stawu jednak, wizja kierowniczki na tyle wpłynęła, z szybko schowałem przedmiot do torby. Wówcza też poczułem puste uczucie. Korek jednak zmienił moje nastawienie. Na szczęście nie podnieciłem się, przez to też na majtkach nie było żadnego soczku. Postanowiłem przejść się. Wolałem, aby tyłek odpoczął po bliskim spotkaniu z korkiem. W samym parku nie było dużo ludzi. Raptem kilka osób. Samotny pan z psem, a to jakaś para. Powietrze było tutaj czyste i naturalne. Pobyt w spa zdążył już mnie nakarmić różnymi pachnidłami.   Brakowało mi tego. Dźwięk telefonu wyrwał mnie z rozmyślań. To sms od mamy: “Gabrysia. Czekam pod spa”.

-Akurat teraz?-powiedziałem zły

Rzeczywiście pod salonem czekała, cała uśmiechnięta mama.

-O jaka elegancka! Pokaż się.-przyjrzała się-...no..no..

-Mm..-mruknąłem i wsiadłem do auta.

Matka tylko się uśmiechnęła i również wsiadła. Ruszyliśmy.  

Droga była dość krótka, ale wystarczająca, aby przeprowadzić ze mną rozmowę na temat pracy.

-Kochanie. Dziś będzie sesja zdjęciowa i rozmowa z kimś z kadr. Jeśli przejdziesz ten etap, zostaje rozmowa z prezesem. Po tym będzie wiadomo.

-Nie wiem…

-Oh..spokojnie. To tylko formalność.

-Formalność?-zapytałem, ale odpowiedzi nie dostałem. Dojechaliśmy bowiem, pod duży budynek biurowy.

Przed wejściem ujrzałem już szereg umalowanych kobiet.

-Chodź. -powiedziała mama

Niechętnie wysiadłem. Momentalnie kilka dziewczyn zwróciło uwagę na mnie. Widać nie byłam jakaś pierwsza-lepsza. Niektóre jednak zerknęła przelotnie. Wewnątrz roiło się od stylistek i fotografów. Powoli skierowałem   z matką do recepcji. Rozmowa była dość krótka. Po wymianie zdań wiedziałem, że matka zdążyła ustawić cały proces według swojej myśli.

-”Oby nie było tego co w spa?”-pomyślałem

Recepcjonistka przekazała mi jakiś karton i wskazała na jasne drzwi.

-Pani Gabrysiu, proszę tutaj jest kostium. Tam jest szatnia. Spokojnie się Pani przebierze i uda się do studia. Pani matka zaczeka tutaj. -powiedziała kobieta i delikatnie mi popchnęła. Nieśmiało udałem się do drzwi. Ta część budynku była dość cicha. Widać, przeskoczyłam jakieś wstępne rozmowy czy rekrutacje. W szatni była tylko jedna dziewczyna. Piękna na tyle, że mój kutas ożywił się. Uśmiechnąłem się skołowany. Dziewczyna mogła mieć..20 lat. Również się uśmiechnęła. Wysoka, piękna, o gładkiej skórze i jasnych oczach. Jej włosy, rudego koloru długie spływały po plecach.

-Też na zdjęcia?-zapytała ściągając buty.

-Tak-odpowiedziałem i poszedłem za jej radą.  

-Ciężko się dostać. To moja chyba czwarta kampania. Chyba szukają kogoś dobrego. Jakiegoś sportowca.

Nie wiem co mnie naszło, ale…

-A nie jesteś sportowcem?..wydajesz się być wysportowana.

Dziewczyna zerknęła na mnie.

-O nie..nie..trzeba po prostu radzić w życiu. Bycie modelką jest ciężkie. A ty? Coś trenujesz?

-Pływanie

-O Pani Pływaczka. Miło mi-powiedziała rzucając najpierw koszulkę i stanik.

Jej piersi leniwie odbijały się od reszty ciała. Nie mogłem oderwać od nich wzroku i sam zostałem po chwili bez góry.

-Widzę, ze spa było. Pewnie to najlepsze w mieście. Obok parku.

-Taaak-szepnąłem.

-Najlepsze. Poznaję po skórze.

To mówiąc zrzuciła z siebie jeszcze spódniczkę. Została w samych stringach, które jeszcze bardziej podkreślały seksowne ciało.

Z nerwów szarpnąłem za torebkę, a jej zawartość się wysypała na podłogę. Wśród kosmetyków znalazł się nieszczęsny korek. Przeraziłem się i zacząłem zbierać z podłogi rzeczy. Nawet nie poczułem kiedy dziewczyna stanęła za mną.

-No..no..no..widzę, że korzystasz z tego rodzaju. Nie przypuszczałam. Jest to spory rozmiar, nawet za spory na taką niską dziewczynę.

-Eeee..yy-wymamrotałem, kiedy na siłę wpakowałem torebkę do kartonu.

-Mój jest też ładny..-usłyszałem za Sobą.

Dziewczyna ściągnęła stringi i wypieła się. Widziałem jej ogoloną cipkę, oraz dziurkę zatamowaną zielonym kryształkiem.

-Ładne?

-Tak-powiedziałem, a mój kutas momentalnie domagał się wypuszczenia z majtek.

-Niestety nie jesteś godna, aby jej spróbować. Mojej kochanej muszelki, oraz stopek. Wiesz dlaczego?

-Nieee…

Dziewczyna poczęła ubierać kostium do pływania.

-Jesteś tylko małą, zboczoną suczką. Nie stanowisz dla mnie wyzwania. Mam wygrany konkurs w kieszeni. Wszystko ugrane, więc niech znakiem litości będzie widok tego czego nie jesteś w stanie posiadać.

Zaśmiała się strasznie. Jeszcze przed chwilą sprawiała wrażenie opanowanej i życzliwej. Ten biznes jest dla odważnych.

-Tak jak mówię..jesteś słaba-skończyła monolog

-”Co za upokorzenie? Najpierw matka robi ze mnie dziewczynę, później jestem na łasce szalonej dominy, następnie facet rucha mnie w gardło,a teraz to..”-pomyślałem

Uśmiechnąłem się również.

-Masz racje, jestem słaba, ale mam siłę, aby skopać Ci te cyce.-warknąłem

Dziewczyna spoważniała i rzekła.

-Myślisz, że masz szanse?

-Załóż się-nie wiem dlatego to powiedziałem. Mimo wszystkiego, nadal byłem facetem i wiedziałem co powiedzieć takiej debilce.

Rudowłosa podeszła do mnie ze złością i ciekawością.

-Hehehe..niech będzie. Jeśli wygram..to na czas kampanii reklamowej przyda mi się służąca…przepraszam..niewolnica lepiej brzmi. I ty nią będziesz, kiedy zajmę swoje miejsce jako gwiazda.

-A jeśli ja wygram-zapytałem

-Wątpię…

-A jeśli wygram?

-To ja będę niewolnicą. Proste.

Wizja przyszłego haremu stała się coraz bliższa. Dziewczyna sięgnęła do swojej cipki. W momencie jęków i sapania. Dziewczyna ponownie stanęła na przeciwko. Jej dwa palce opływały w przezroczysty śluz.

-Zobaczymy kto jest lepszy.

To mówiąc zlizała śluz i przebrana wyszła przez kolejne drzwi w szatni.

-”Jest jakaś szansa, aby wygrać? Trzeba spróbować…Co się dzieje? Naprawdę się założyłem..przecież nie mam szans. I jeszcze ten brak uczuć. “

Pośpiesznie się ubrałem i opuściłem szatnie….

 

(cd.)

 

 DROGI CZYTELNIKU!!! JAK WIDZISZ NIE PRZERWAŁEM PRAC NAD SERIĄ. PYTANIE DO PUBLICZNOŚCI: KTO WYGRA?   GABI, RUDOWŁOSA, CZY KTOŚ INNY.      

 (Opowiadanie jest fikcją literacką. Prawa do utworu są oparte na podstawie ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych(t.j Dz. U. z 2021 poz. 1062, z 2022 poz. 655.) i ustawie z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych(t.j. Dz. U. z 2019 poz. 1781). Kopiowanie i używanie treści dzieła twórcy jest karalne.)

 

 

 

 

 




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Miły z Gdańska

Komentarze

Ciekawy9/07/2022 Odpowiedz

Czekam niecierpliwie na kolejne części. GABI i delikatnie wykorzysta rudą

Fan10/07/2022 Odpowiedz

Niech wygra Gabi

Rudowłosa 💗

Cztelnik11/07/2022 Odpowiedz

Obstawiam Rudowłosą

Oczywiście, że wygra Gabi bo jest sportowcem i będzie potrafiła pozować jak sportowiec. Napisz jakiś miły odcinek w którym Gabi będzie traktowana jak na kobietę i damę przystało. Ekskluzywna bielzna, piękne buty może jakiś bal albo raut z dżentelmenem a na końcu seks pełen dla niej przyjemności!!


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach