Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Profil autora Obi1


Dodanych sex opowiadań: 56
Łączna liczba odwiedzin opowiadań: 503606
Bio:


Ostatnio dodane opowiadania erotyczne przez Obi1

Braterstwo cz. 10

W trakcie biegu bawiła mnie nieświadomość Marka ku czemu zmierza. Ja znałem już cały rytuał i wspominałem go całkiem miło, ale Mark biegł śladem Zindu w kierunku wielkiej niewiadomej. Będąc na końcu peletonu, siłą rzeczy widziałem przed sobą oba umięśnione ciała, poruszają

Braterstwo cz.9

Postanowiłem jednak wykorzystać jego dobry humor i poruszyć sprawę Marka. Obiecałem przecież Mbu, że postaram się pomóc wprowadzić ją ponownie do rodzimej społeczności.- Chcę zawrzeć braterstwo z Markiem, czy masz coś przeciwko temu? - zapytałem wprost.

Naturysta

Była połowa września. Zwodowałem swoją łódź na pobliskim jeziorze i wypłynąłem w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca do zarzucenia wędek. Jezioro było wyludnione, bo sezon wczasowy już się skończył. Nastawiałem się na liny, więc roślinność wodna była n

Si ku ku si cz.12 ostatnia

Wykończeni tak intensywnym dniem, po szybkim prysznicu poszliśmy spać. Wstaliśmy około południa i niestety dopadł nas kac moralny, nie tylko po wypitym alkoholu, ale przede wszystkim na wspomnienie tych wszystkich bezeceństw, których dopuściliśmy się pod jego wpływem. Rozmowy b

Historia stworzenia cz.6

Dopiero następnego dnia mogłyśmy spokojnie zastanowić się nad dalszymi poczynaniami. Ena chciała jak najszybciej uciec stąd, ruszając na południe w poszukiwaniu naszego rodzinnego stada. Przekonałam ją jednak, że po tym co tutaj zaobserwowałam, wcale nie ma pewności czy nasze stado

Historia stworzenia cz.5

Wróciłam w okolice wodospadu, rozglądając się uważnie w poszukiwaniu bezpiecznej kryjówki, w której mogłabym spędzać noce, bez obawy pojmania przez Obcych, lub pożarcia przez polującego drapieżnika. Wprawdzie obecność tylu ludzi i Obcych, skutecznie wypłoszyła

Historia stworzenia cz.4

Tego dnia nie udało nam się niczego upolować podczas wielogodzinnego marszu. Las przez który wędrowaliśmy, był także bardzo ubogi w jagody i inne owoce. Dlatego Rag przerwał naszą podróż na długo przed zmrokiem. Uzbrojeni w łuki i strzały, rozeszliśmy się po okolicy,

Historia stworzenia cz.3

Wraz z przemieszczaniem się na północ, zauważyłam zmiany nie tylko temperatury, ale też krajobrazu. Podczas, gdy miejsca w których się wychowywałam, były mieszaniną odkrytych przestrzeni sawann i suchych lasów, to teraz szliśmy przez gęste, wilgotne dżungle. Tylko

Historia stworzenia cz.2

Jakby się chciało policzyć, to było ich prawie tylu, co palców na rękach moich, Ahy i jeszcze jednej samicy. Nawet gdyby każdy miał dostać tylko jedną z nas, to i tak nie wystarczyłoby dla wszystkich. A zasady były proste – trzy samiczki dla zwycięzcy. Przyglądałyśmy s

Historia stworzenia cz.1

Żyliśmy w niewielkich stadach. Wprawdzie duże stado zapewnia większe bezpieczeństwo, ale trudno jest mu się wyżywić. Nasze lasy i sawanny nie zapewniały ilości pożywienia, umożliwiającej przetrwanie wielkiego stada, dlatego żyliśmy w grupach składających się z samca dominująceg

Braterstwo cz.8

Spałem twardo i długo. Kiedy się przebudziłem, zobaczyłem jak Sami z Adą krzątają się przy ognisku, piekąc cienkie placki na rozgrzanej blasze. Stojący przy nich Bale przyglądał się tej pracy, prawie nie odrywając wzroku od Ady. Dobrze wiedziałem, co mu lata po głowie, bo czarna

Braterstwo cz.7

Kiedy wyszliśmy z gąszczu i wróciliśmy do Mbu, jej piersi jeszcze falowały przyspieszonym oddechem. Zaciskała mocno uda po przeżytym orgazmie, trzymając wciąż dłoń na rozpalonej cipce.  - Nie musicie się chować, już widziałam jak to robicie – wydyszała.

Braterstwo cz.6

Umyliśmy się w strumieniu kolejny raz. Później wyczerpani nocnym biegiem, tańcami i brataniem, zasnęliśmy w cieniu chaty. Gdy się obudziłem, był już wieczór. Zachodzące słońce dawało jeszcze trochę światła, ale nas zacieniały skały otaczające dolinkę. Ukele sied

Braterstwo cz.5

Ruszyliśmy truchtem leśną ścieżką. Było całkiem ciemno, ale dla nich odnalezienie drogi nie stanowiło żadnego problemu. Znali tę okolicę od urodzenia i mogliby się poruszać z zamkniętymi oczami. Ja biegłem z tyłu, bardziej zdając się na słuch. Co chwilę byłem smagany niewido

Braterstwo cz.4

- Kiedy nam powiedzą?     - zapytał Mark. - Nie wiem. To może potrwać nawet kilka godzin – odpowiedziała Mbu. - Może wcale nam nie powiedzą. Tylko przyjdą, nadzieją na ruszt i powieszą nad ogniskiem – zażartowałem. - Nie sądzę, żeby

Nawigacja: 1 2 3 4 (Wszystkie) 

Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach