Profil autora Albastor
Dodanych sex opowiadań: 43
Łączna liczba odwiedzin opowiadań: 2079456
Bio:
Uwielbiam uprawiać seks z młodziutkimi dziewczynami a szczególnie z takimi co robią to pierwszy raz. mam czym je rozdziewiczyć, bo dysponuję 22 cm penisem.
Ostatnio dodane opowiadania erotyczne przez Albastor
Trening do biegu przelajowego I
Trening do biegu przełajowego INareszcie maj i matury. Szkoła zamknięta a pierwsza klasa Madzi ma lekcje w parku. Jest już po jedenastej i ich pani od wf-u usiadła na ławce a one miały biegać dookoła. Madzia wiedziała o tym treningu już wcześniej. Tak właściwie to nie wiW internacie 2
W internacie 2.Było jeszcze wcześnie. Ubrał się pocałował jej brzuszek i zabierając flaszki wyszedł przez okno. Madzia chwilę pocierała palcami swoją lekko bolącą cipkę ale w sumie to była bardzo szczęśliwa. Nawet nie zauważyła kiedy zasnęła.PonoW internacie
W internacie.Było to dosyć dawno temu, bo w 1975 roku. Po wylotce ze studiów Mariusz ukrył się przed wojskiem w Policealnym Studium Technicznym. Owszem wezwali go na komisję poborową ale wyłgał się tym, że jak skończy technikum to będzie wartościowszy dla armii ni�Na delegacji 2
W delegacji cz. 2 Od Oli i Ani rozpoczęły się moje przygody w czasie delegacji. Niektóre z nich przedstawię czytelnikom w tym cyklu. Minął miesiąc od ostrego jebania z siostrzyczkami na Podlasiu. Tym razem musiałem pojechać odwiedzić zaprzyjaźnione zakłady w okolicach Gdańska.Kolonie 3
Kolonie 3 Ola wstała koło południa. W salonie jak zwykle po takich imprezach panował totalny bałagan. Ojca ani jego kolegów nie było już w domu. Jedyną oznaką tego co się wydarzyło w nocy była boląca ją, młodziutka przecież jeszcze, pizdeczka i jej mocne zaczerwienienie. ZrKolonie2
Kolonie 2 Ola wróciła do domu. Zaczerwieniona cipka trochę ją bolała ale z drugiej strony była szczęśliwa, że tak łatwo pozbyła się błonki. Mama szła na dyżur do szpitala a tata piwkował z jakimiś swoimi kumplami i razem oglądali mecz. Ola musiała przejść przez salon żKolonie 1
Ola nie chciała jechać na te kolonie. Uwielbiała biegać z koleżankami po przyległych do ich osiedla polach i lesie, w którym dodatkowo były dwa cudowne jeziorka. Szczególnie nad jedno lubiła chodzić. Była tam mała polanka, której jedna strona schodziła łagodnie dW delegacji cz.1
Moja praca przedstawiciela handlowego polegała na ciągłych wyjazdach. Przeważnie wyjeżdżałem w poniedziałek raniutko i wracałem w czwartek, to wszystko zależało jak długą trasę sobie opracowałem. Piątek był na prace biurowe w siedzibie firmy w Poznaniu. Pracę w tej firmie rozpocMale kuzynki i ich kolezanki cz.2
Małe kuzynki i ich koleżanki cz.2 Rzeczywiście powiedział prawdę. Swingująca impreza bardzo przypadła mu do gustu. Ciekaw był tylko czy jeszcze inni goście uczestniczą w nich w domu Krystyny i Mirka, i jak się zachowują jego kuzyneczki. Był koniec sierpnia i właśnie tego dnia miałMale kuzyneczki i ich kolezanki. Cz. 1
Małe kuzyneczki i ich koleżanki cz. 1Był koniec sierpnia i trochę go dziwiło, że Krystyna jest sama w domu.- A gdzie Mirek i moje kuzyneczki? – spytał gdy weszli do obszernego salonu.- Twój wujek wyjechał na kontrakt do Holandii a dziewczynMale kuzyneczki i ich kolezanki - Poczatek
To już ostatni egzamin i Wojtek czuł się studentem trzeciego roku. Wyciągnął książki i rozłożył je na swoim tapczanie. Uwielbiał tak się uczyć. Skakał z jednego podręcznika do drugiego i wyszukiwał odpowiedzi na przekazane przez profesora pięćdziesiąt pytań. Notował je na woSredniowiecze
Był rok Anno Domini 1356. Na wioskę położoną na skraju puszczy najechali barbarzyńcy. Bogumiła miała wtedy 12 lat i znała świetną kryjówkę na taką okoliczność. Ona widziałakempingowy seks 2. Madzia.
Kempingowy seks 2. Madzia.- Och widzę, ze nieźle wam poszło chłopacy – wyraził słowami to co widział naocznie.- Nie rozumiem – Ola stanęła przed ojcem i spojrzała na niego dziwnie.- No więc tak. Jak chodzicie to macie charakterystycKempingowy seks 1. Majka i Ola.
Kempingowy seks 1. Majka i Ola.Ledwo znaleźliśmy się w pokoju a majka odwróciła się do mnie i lekko uniosła do góry głowę. Dopadłem do jej ust jak szalony i wepchnąłem głęboko swój język do jej buzi. Była znacznie niższa i teraz czułem na góKempingowy seks. Prolog.
Mam na imię Wojtek i sam nie wiem kto wymyślił mi takie imię. Właśnie skończyłem 16 lat.Było to u schyłku XX wieku. Zdałem właśnie do II klasy liceum. Do tego czasu mieszkaliśmy w Warszawie ale ojciec, któremu znudziło się handlowanie na bazarze i postanowił wzKemping 1.1
Camping 1.1 Aldonka nie odzywała się do mnie i wszelki słuch po niej zaginął. Pozostało mi po niej odwaga i śmiałość w kontaktach z dziewczynami i teraz jak tylko nadarzała się okazja, to jebałem je na potęgę, zarówno te młodsze jak i dojrzałe częstMadzia u babci na wsi
Teraz dosyć systematycznie przynajmniej dwa kutasy odwiedzały bardzo chętną pizdę Madzi. Był to chuj Tomka i znacznie większy oraz bardziej wytrwały w swoim dziele kutas młodego nauczyciela matematyki – Marka. A był to dopiero początek października. &nbCamping Prolog
Kamping WstępMam na imię Marek i pół roku temu skończyłem 33 lata. Nie mam żony i chyba nigdy się o to nie starałem. Najdłużej chyba byłem jeszcze w okresie liceum z Martą. Jednak i ona w pewnym momencie nie wytrzymała mojego ogromnego zapotrzebowania na seks.Madzia i nauczyciel matematyki
Madzia i nauczyciel matematyki. Minął chyba miesiąc od domówki u Agnieszki, która była pod koniec wakacji. Madzia spotykała się z Tomkiem niemal codziennie. Coraz głębiej poznawała różne pozycje a trzeba przyznać, że jej chłopak był biegły w tym fachu.Madzia. Imprezy ciag dalszy.
Madzia imprezy ciąg dalszy Była już prawie północ. Madzia tym razem sama poszła do łazienki. Umyła dokładnie swoje obolałe krocze a potem usiadła na zimnych płytkach i mocno rozkraczyła swoje długie i szczupłe nogi. Spojrzała między nie. Cipka była niemal tak czerwPierwszy raz Madzi
Pierwszy raz Magdy. Madzia skończyła niedawno piętnaście lat i na imprezie u niej były cztery koleżanki. Teraz wybiera się na piętnastkę do jednej z nich. Z tym że Agnieszka zapowiedziała, że na jej urodzinach będą też starsi chłopacy a starzy mają wrócić dopieroWiejskie wesele cz.1
Patrycja skończyła tydzień temu 23 lata. Wstała tej soboty wcześnie rano. Było chyba parę minut po siódmej. To jeden z ważniejszych dni w jej życiu. O 14.00 miała poślubić Tomka i wyprowadzić się do niego na Mazury.Ledwo poznali się na portalu randkoWiejskie wesele cz.2
Po tej tragicznej wiadomości, że jej sąsiadka spodziewa się dziecka z Piotrem, chłopakiem z którym od opisywanej przygody w lesie chodziła a nawet wszyscy myśleli, że nieuniknionym jest żeby nie zostali ze sobą na zawsze, Paulina zaszyła się w domu i z nikim nie chciałaKarkonosze cz. 6
Brat Natalii i Jagody przytachał litrową flaszkę samogonu. Po tej drugiej grupowej sesji zaczęliśmy pić bardzo ostro. Nawet nie wiem kiedy urwał mi się film. Kiedy się obudziłem, było już całkiem widno a słońce wpadało do salonu przez niewielkie okno w całej swojej mocy. Spojrza�Karkonosze cz. 5
- Chodźmy do namiotu. Strasznie boli mnie pisia - usłyszałem obok siebie cichy szept Oliwii. - Jak chcesz, to położymy ją w małym pokoiku Jagody - to Natalia, która znalazła się obok mnie i słyszała co mówiła mała - Widzę, ze moja siostra ani myśli iść spaćKarkonosze cz. 4
Dziewczyny szły z przodu. Łapałem się na tym, że coraz częściej zerkałem na ich nastoletnie pupy. Ola ubrana była w bardzo króciutką, białą sukieneczkę z materiału tak cienkiego i prześwitującego, że wyraźnie można było dostrzec kontury jej ślicznej dupki, odzianej w aKarkonosze cz. 3
Próbowałem zasnąć, ale wspomnienie cudownej pizdeczki Oli, nie dawało mi spokoju. na samą myśl o niej mój kutas stawał na baczność i żądał pieszczot. Wstałem, ubrałem się i wyskoczyłem z namiotu. Było troszkę po południu. Odchyliłem wejście do namiotu dziewczyneKarkonosze cz. 2
W Busiku do Szklarskiej obie dziewczynki spały. Po ich zachowaniu domyślałem się co im się śniło. Obie były oparte główkami i co jakiś czas uśmiechały się i układały usta jak do pocałunku. Rączka Oli wsuwała się pod spódniczkę i mocno pocierała swoją dziewczęcKarkonosze cz. 1
Sesję zaliczyłem tylko w części. Reszta na wrzesień. Postanowiłem wyjechać i odpocząć. Może zmienić środowisko. Za dużo piłem i właściwie obracałem się w grupie, w której liczył się tyko seks i alkohol.Był początek lipca. Spakowałem plecak, do którego prPrzyszywany wujek cz. 1
Postanowiłem odwiedzić znajomego, z którym kiedyś pracowałem. Mieszkał w niewielkiej miejscowości dlatego wyjazd do niego był dla mnie prawdziwą wyprawą. Mogłem w sumie pojechać samochodem ale wiedziałem, że popijemy i dlatego wybrałem PKP. Kiedyś byłem u nich niemal codzieBurza nad jeziorem cz. 2
Kiedy tak leżeliśmy z Agatą wtuleni w siebie i ryliśmy z malutkiej Kini, nie zauważyliśmy, że zrobiło się późne popołudnie. Moja wspaniała kochanka zerwała się na równe nogi i podbiegła do swojego ubrania. Z plecaczka wyjęła komórkę i szybko wybierała jaki�Burza nad jeziorem cz.1
No nareszcie koniec sesji. Jestem już na trzecim roku. Całe szczęście wszystko poszło jeszcze w czerwcu. Teraz mam trzy miechy wakacji. Trochę szkoda, że na cały lipiec moja dziewczyna wyjeżdża do Hiszpanii. Wczoraj ją pożegnałem. Było bardzo ostro. Obydwoje pozostawiliśmy sobie swPoprawka z matmy i Kinga
Było to jeszcze przed tą durną i zupełnie nie przygotowaną reformą szkolnictwa, wprowadzającą gimnazja. Kinga skończyła ósmą klasę a że uczennicą była raczej przeciętną to poszła do zawodówki w zawodzie sprzedawczyni. Nawet podobało jej się w nowej szkoleNiespodzianka pod prysznicem
Czwarte piętro Internatu Zespołu Szkół Chemicznych zamieszkiwali sami chłopacy - uczniowie technikum policealnego. Wszyscy byli w wieku osiemnaście - dwadzieścia lat. Tego majowego dnia Wojtek i jego trzej kumple piwkowali obficie w pokoju i grali na kasę w kierki. Nagle chłopak wySiostrzany prezent cz. 2
Wojtek miał zamiar wziąć tylko prysznic ale gdy spojrzał na swojego sflaczałego i okrwawionego kutasa, szybko zmienił zdanie. W rogu łazienki stała duża, narożnikowa wanna. Chłopak podszedł do niej i rozpoczął napuszczanie wody. Nalał dosyć dużo płynu, co spowodowało powstanieSiostrzany prezent cz.1
Wojtek rozsiadł sie wygodnie w fotelu i teraz pozostało mu oczekiwać cierpliwie na przyjście gości. Tego dnia kończył właśnie osiemnaście lat. Starzy wyjechali w góry a jemu pod opieką zostawili o pięć lat młodszą siostrzyczkę - Olę. Postanowił zrobić małą domówDiabel i pieklo
Bogna bawiła się ze swoimi rówieśnikami na skraju wioski. Dwie jej rówieśniczki Milena i Dobrawa i o rok młodsi chłopcy: Bożymir i Gniewomir i ona, która właśnie skończyła dwanaście wiosen bawili się w chowanego na granicy wioski i potężnego lasu. Szukała MileEgzaminy wstepne 3
Stojąca na brzegu kobieta przez chwilę przyglądała się ich igraszkom. Obydwaj mężczyźni byli bardzo dobrymi pływakami a między nimi kręciła się rudowłosa, drobniutka postać jej siostrzenicy Roksany. - A to dlatego nie mogłam się na was doczekać na obiad - udawała obrażenie. -Egzaminy wstepne 2
Roksana obudziła się po dwóch godzinach i czuła jak ktoś delikatnie gładzi ją po jej zgrabnym, chociaż niewielkim tyłeczku. Otworzyła oczy i zobaczyła, że leży na jakimś wysokim i pięknie umięśnionym facecie. Obydwoje byli całkowicie goli. Zaczęła przypominać sobie zdarEgzaminy wstepne
Wojtek przyjechał na swoją ulubioną polankę nad malutkim, dzikim jeziorkiem gdzieś w Puszczy Nadwarciańsiej. Właściwie ze stacji PKP miał około 10 km ale w tym upale na rowerze nieźle się zmęczył. Rozbił namiot tak żeby był cały czas w cieniu, nadmuchał materac i wykopał dosy�Sex z nauczycielem matematyki cz. 3
Korepetycje, które Wojtek udzielał Oli bardzo szybko zaczęły przynosić pozytywne efekty. Nastolatka bardzo znacznie poprawiła swoje oceny i widać było, że przestała bać się matematyki a nawet zaczynała ją lubić. Oralne obcowanie z potężnym ogierem nauczyciela powodowało, �Sex z nauczycielem matematyki cz. 2
Zbliżała się północ. Natalia i Wojtek leżeli przytuleni do siebie na sofie w salonie. Byli nadzy. Ciężko oddychali zmęczeni ale też szczęśliwi. Mężczyzna, dla którego ten dzień zaczynał się tak fatalnie a kończył ogromnym zadowoleniem delikatnie głaskał po całySex z nauczycielem matematyki
Tego dnia Wojtek czuł się fatalnie. Jego psychka przełożyła się na somatykę. Rok temu zmarła jego żona - rak. Parę miesięcy był na bezrobociu. Przypomniał sobie, że zna dosyć dobrze matematykę - pomagał córce przyjaciela z całkami na Uniwersytecie Ekonomicznym. Dał ogłoNawigacja: 1 2 3 (Wszystkie)